Słowo Życia - styczeń 2009
1 stycznia 2009 - UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTEJ BOŻEJ RODZICIELKI MARYI
Rozpromienione oblicze Pana
I czytanie (Lb 6, 22-27): Jest to formuła uroczystego błogosławieństwa synów Izraela. Ludzkie błogosławieństwo to tylko wzywanie Bożej pomocy, wyrażone słowem życzenie, prośba. U zarania stworzenia Bóg błogosławił ludziom i zwierzętom. Jego błogosławieństwo to nie tylko słowa; daje ono życie, płodność ziemi, harmonię w przyrodzie i pokój między ludźmi. Bóg rozpromieni swe oblicze nad tobą, czyli otacza cię życzliwą opieką, tworzysz z Nim trwałą wspólnotę - w życiu doczesnym i wiecznym. Jezus Chrystus, którego Bóg obiecał i dał światu, jest równocześnie Słowem i Darem! A błogosławieństwa i dobra, które przyniósł, są przeznaczone nie tylko dla synów Izraela, ale i dla narodów, rozsianych po wszystkich krańcach ziemi. Rozpromienione oblicze Pana, łaska, pokój - to dary, które Bóg ofiarowuje nam w Synu zrodzonym z Niewiasty.
Ewangelia (Łk 2, 16-21): Prawdę o narodzinach Jezusa objawiają Aniołowie pasterzom. Gdy przybyli do Betlejem, znaleźli Maryję, Józefa i Dziecię w żłobie. Jakiż kontrast między tym, kim jest to Dziecię (Zbawiciel, Mesjasz i Pan), a tym, co zobaczyli pasterze! A jednak uwierzyli. Opowiedzieli o tym, co im zostało objawione. Stają się pierwszymi świadkami Jezusa. Ten, który jest Słowem i Darem, jest prawdziwym człowiekiem: zrodzony z niewiasty i pod Prawem - i podporządkowuje się temu Prawu. Wypełniając Prawo Mojżeszowe, Jezus położył mu kres, aby ogłosić Nowe Prawo - przykazanie miłości. Nadano Mu imię Jezus,które oznacza: "Bóg jest zbawieniem". On bowiem zbawi swój lud z ich grzechów.
Czym jest zbawienie, wyjaśnia św. Paweł w II czytaniu.
II czytanie (Ga 4, 4-7): Jezus Chrystus uwolnił nas spod niewoli Prawa, grzechu i śmierci, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Stajemy się Jego dziećmi, dzięki temu, że Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego. Ten Duch modli się w nas: Abba, Ojcze. Tak dzieci zwracały się do ojca: "Tatusiu". Żaden Żyd nie odważyłby się zwrócić tak do Boga. Jeżeli synami, to i dziedzicami z woli Bożej. Wszystko to jest darem i łaską, a więc wcale nam się nie należy.
Opowiadanie pasterzy budzi zdziwienie. A to nie jest jeszcze wiara - to jej przedsionek.
Wiara jest wtedy, gdy słuchamy i przyjmujemy słowa sercem szlachetnym i dobrym i wydajemy owoc przez swą wytrwałość (Łk 8, 15) - tak jak Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu.
4 stycznia 2009 - II NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM
Światłość prawdziwa
I czytanie (Syr 24, 1-2. 8-12): Bóg wyprowadził lud izraelski z Egiptu i dał mu Prawo: na Górze Synaj - Dekalog, a później Pięcioksiąg Mojżeszowy. W Prawie Bożym objawia się mądrość Boga. Co więcej, ta mądrość w Jakubie rozbiła namiot, zapuściła korzenie w sławnym narodzie. Naród ten odkrywał w Piśmie Świętym i w wydarzeniach zbawczych: mądrość, ducha i słowo Boże. To one przebywały pośród swego ludu i prowadziły go na drogach życia.
Ewangelia (J 1, 1-18): Duch, słowo i mądrość - to nie tylko przymioty Boga lub przejawy Jego działania. Mądrość i Słowo to Druga Osoba Boska - Odwieczny Syn Boży, a Duch to Trzecia Osoba Boska - Duch Święty. Odwieczne Słowo Boże staje się człowiekiem. O tajemnicy Wcielenia odwiecznego Słowa, które przyszło na świat jako do swojej własności, dowiadujemy się z Ewangelii. W głębokim milczeniu Bóg wypowiada - rodząc - Słowo, swego odwiecznego Syna. Wypowiada Je w wieczności i w doczesności - poprzez Wcielenie. Słowo Wcielone jest światłością, która oświeca każdego człowieka. To oznacza: tajemnica Wcielenia dotyczy każdego człowieka. Wszystkim bowiem, którzy Je przyjmują, daje moc, aby się stali dziećmi Bożymi i z Boga się narodzili. W ten sposób przez wiarę i miłość Wcielone Słowo Boże rodzi się w każdym człowieku, dzięki czemu staje się on dzieckiem Bożym, z Boga narodzonym.
II czytanie (Ef 1, 3-6. 15-18): Tę prawdę rozwija św. Paweł, modląc się o to, abyśmy zrozumieli naszą godnośćprzybranych synów i błogosławieństwo duchowe, którym zostaliśmy napełnieni; abyśmy poznali bogactwo chwały, której oczekujemy; aby duch mądrości i objawienia oraz światłe oczy serca, czyli wiara i miłość, zamieszkały w każdym, kto wierzy w Jezusa. Albowiem tylko przez wiarę i miłość można poznawać Jego samego, odkrywać stwórczą moc Ducha Bożego - działającego we wszechświecie i w historii narodu izraelskiego, Kościoła i ludzkości. Mieć udział w tajemnicy Wcielenia, stać się dzieckiem Bożym i z Boga się narodzić można tylko we wspólnocie, tzn. w łączności z żywym Kościołem, zgodnie z jego wiarą i nauczaniem.
Minęło Boże Narodzenie, minął Sylwester i Nowy Rok, do których tak się przygotowywaliśmy. Co pozostało? Wspomnienia, zmęczenie, rozczarowania? Ewangelia wskazuje na najgłębszy sens corocznych Świąt Bożego Narodzenia: pośród nas jest Wcielone Słowo Boże - Światłość Prawdziwa.
6 stycznia 2009 - OBJAWIENIE PAŃSKIE
"W Jezusie Chrystusie objawiłeś wszystkim narodom tajemnicę naszego zbawienia"
I czytanie (Iz 60, 1-6): I czytanie i Psalm zawierają zapowiedź i wizję nowej Jerozolimy. Gdy ciemność okrywa ziemię, gęsty mrok spowija ludy, nad Jerozolimą rozbłyska światło i chwała Pana. Do tego światła pójdą narody, wszyscy królowie oddadzą Mu pokłon, przybędą z dalekich krain i wysp. Narody pogańskie, które kiedyś podbijały Jerozolimę i uprowadzały mieszkańców do niewoli, teraz zdążają do ciebie (Jerozolimo), do blasku twojego wschodu. Nie tylko ofiarowują drogocenne dary i klejnoty Bogu, który swój lud wybawił i okrył sławą, ale zwracają resztę twoich synów, żyjących na wygnaniu - na rękach niesione są twoje córki.
Ewangelia (Mt 2, 1-12): Ewangelia mówi o spełnieniu się tej wizji. Magowie podążający do Jerozolimy, a potem do Betlejem, to pierwsi przedstawiciele narodów i ludów pogańskich, którym objawił się Chrystus jako Światłość świata. Herod przeraził się, a z nim cała Jerozolima, natomiast Mędrcy bardzo się uradowali, upadli na twarz i oddali Mu pokłon. Uczeni jerozolimscy znali przepowiednię proroka Micheasza o miejscu i czasie narodzenia się Mesjasza, a przecież nie przyszli do stajenki, by uczcić nowo narodzonego Króla. Nie przyświecała im bowiem gwiazda wiary. Odtąd o przynależności do Nowego Ludu Bożego - Kościoła rozstrzyga nie pochodzenie czy obrzezanie, ale wiara w Jezusa Chrystusa.
II czytanie (Ef 3, 2-3. 5-6): Prawda o tym, że Jezus Chrystus jest Światłością wszystkich narodów, że także poganie są powołani do zbawienia - w Starym Testamencie była niedostrzegana, chociaż prorocy o niej mówili. Przybycie do Jerozolimy magów to początek prawdziwej rewolucji, która dokonała się przez Ewangelię. Nawet dla św. Pawła wielkim odkryciem było to, że poganie są już współdziedzicami i współczłonkami Ciała, tzn. Kościoła. Paweł dziwi się i temu, że właśnie on został powołany, by zanieść poganom tę radosną nowinę.
Odtąd o przynależności do Nowego Ludu Bożego - Kościoła rozstrzyga nie pochodzenie czy obrzezanie, ale wiara w Jezusa Chrystusa.
11 stycznia 2009 - CHRZEST PAŃSKI
Namaszczony Duchem Świętym i mocą
Ewangelia (Mk 1, 6-11): Bóg otwiera niebo i przerywa milczenie. Grzech pierworodny zamknął niebo. Ludzie pozbawieni Ducha Bożego nie słyszeli rozlegającego się z nieba głosu. Dlatego Izajasz wołał: Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił. Teraz wysłuchana została ta modlitwa: Jezus ujrzał rozwierające się niebo i Ducha zstępującego, a z nieba odezwał się głos Boga. Oto trzy znaki czasów ostatecznych, mesjańskich: otwarte niebo, wylanie Ducha Świętego i przerwanie milczenia przez Boga. W tym momencie Bóg w sposób oficjalny nawiązuje z człowiekiem więzy, zerwane w raju.
I czytanie (Iz 42, 1-4. 6-7): To, o czym mówi Ewangelia, było zapowiedziane w czterech pieśniach Sługi Jahwe. Pierwsze czytanie jest fragmentem pierwszej pieśni, zapowiadającej powołanie Sługi: tajemniczej postaci proroka i króla, który ogłosi wszystkim narodom, że Bóg jest wierny swym obietnicom i skory do przebaczenia. Aby sprostać temu zadaniu, Sługa otrzymuje Ducha Bożego: Duch mój na Nim spoczął. On przyniesie narodom Prawo. Bóg uroczyście oświadcza: Powołałem Cię [...] ująłem Cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności.
II czytanie (Dz 10, 34-38): Do wydarzeń opisanych w Ewangelii nawiązuje św. Piotr w przemówieniu wygłoszonym w domu Korneliusza. Jezusa Chrystusa - który jest Panem wszystkich - Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła, dlatego że Bóg był z Nim. Jest On Synem Bożym i Mesjaszem. Orędzie św. Piotra zawiera najważniejsze prawdy, aktualne do dziś i na wieki.
Jezus przyjmując chrzest, stał się pokornym Sługą i Barankiem. To pierwsza stacja Jego drogi krzyżowej. Obarczonego grzechami ludzi, poprowadzi Go Duch Święty na pustynię, do Galilei, do Jerozolimy i na Golgotę. Żar Ducha Świętego spali tę Ofiarę, wydaną na zgładzenie grzechów świata. W czasie chrztu Jezusa nastąpiła epifania - objawienie się Trójcy Świętej. Również dzisiaj otwierają się niebiosa, słychać głos Ojca i zstępuje Duch Święty - w czasie Eucharystii.
18 stycznia 2009 - II NIEDZIELA ZWYKŁA
Prorok - człowiek wezwany po imieniu
I czytanie (1 Sm 3, 3-10. 19): Młody Samuel słyszy tajemnicze wołanie: Samuelu! Nie wie, kto go woła. Pouczony przez Helego, przez całe życie nie będzie czynił nic innego, jak tylko wsłuchiwał się w słowo Boga. Nie pozwolił żadnemu słowu upaść na ziemię. Każde było usłyszane, wypełnione i przekazane. Cała wielkość, godność i posłannictwo proroka polega na wsłuchiwaniu się w głos Boga - mów Panie, bo sługa Twój słucha. Młodziutki Samuel staje się prorokiem, chociaż jeszcze sobie tego nie uświadamia.
Ewangelia (J 1, 35-42): Proroków Nowego Testamentu - Apostołów powołuje Jezus, również po imieniu: Andrzeja, Szymona, któremu nadaje imię Piotr, a potem innych. Oni nie tylko słyszeli Jego głos, ale widzieli Jego twarz. Jezus sam wybiera i powołuje swych uczniów. Obecnie Jego tajemniczy głos rozlega się w głębi duszy tych, których On wybrał, by wstąpili na drogę kapłaństwa czy życia konsekrowanego i już na zawsze pozostali u Niego. Ich posłannictwem jest nie tylko wsłuchiwanie się w głos, słowo Boga, ale i przygotowywanie Chrystusowi drogi do innych oraz wskazywanie innym drogi do Chrystusa - tak jak to robił Jan Chrzciciel.
II czytanie (1 Kor 6, 13-15. 17-20): Człowiek staje się wtedy, gdy Bóg go zawoła - po imieniu - rodzi się z nicości do życia! Jego wielkość, godność i posłannictwo polega nie tylko na tym, by słyszeć głos Boga i Go słuchać. Na mocy śmierci i zmartwychwstania Jezusa stajemy się - przyjmując sakrament chrztu - Jegoczłonkami, łączymy się z Panem, jesteśmy z Nim jednym ciałem, ciało nasze staje się przybytkiem Ducha Świętego. I dlatego nasze ciało nie jest dla rozpusty, ale dla Pana. Oddać się w niewolę pożądliwości - to zbezcześcić Chrystusa.
Gdy godzimy się na obecność Chrystusa w sobie, prowadzimy życie godne chrześcijanina. Jeżeli naszym ciałem ani nie gardzimy, ani go nie ubóstwiamy, ani też nie ulegamy jego instynktom - chwalimy Boga w naszym ciele.
25 stycznia 2009 - III NIEDIELA ZWYKŁA
"Nawracajcie się!"
I czytanie (Jon 3, 1-5. 10): Prorok zjawia się w Niniwie - wielkim mieście i w imieniu Boga ogłasza: Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zburzona! Mieszkańcy mogli pomyśleć tak: "Nie mamy nic do stracenia; wykorzystajmy ostatnie dni i bawmy się, używajmy życia". Oni jednak zrozumieli, że mogą uniknąć zagłady - nawracając się. Odwrócili się zatem od swojego złego postępowania i zaczęli intensywnie pokutować. I ulitował się Bóg nad niedolą, którą postanowił na nich sprowadzić, i nie zesłał jej. Cała Księga Jonasza, dramatyczne dzieje proroka i nawrócenie Niniwy to udramatyzowane orędzie o Bożym miłosierdziu.
Ewangelia (Mk 1, 14-20): To orędzie głosił Chrystu, gdy po uwięzieniu Jana przyszedł do Galilei. Jezus nie zapowiada zagłady, nie grozi katastrofą, ale głosi Ewangelię Bożą: czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię! Ewangelię Bożą najpierw głosił sam Chrystus, potem głosili i głoszą ją powołani przez Niego: Szymon, Andrzej, Jakub i Jan..., Jan Paweł II, Benedykt XVI i wielu innych, którzy usłyszeli wezwanie: Pójdź za Mną. I będzie ona głoszona aż do końca świata.
II czytanie (1 Kor 7, 29-31): Koniec jest bliski. Bo czas - który nas dzieli od końca świata - jest krótki, mówi św. Paweł. Mamy mało czasu! Dlatego musimy się skupić na tym, co jest najważniejsze: Chrystus pośród nas i Jego Ewangelia. Wszystko inne jest względne: małżeństwo czy bezżenność, smutek czy radość, bogactwo czy ubóstwo. Wszystko to się skończy, przemija bowiem postać tego świata. Nasze życie jest rozpięte między pierwszym przyjściem Chrystusa a drugim Jego przyjściem - w chwale. Gdy przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą - czas się wypełnił. Teraz oczekujemy tylko na królestwo Boże - a jest ono bliskie.
Żyjemy w czasach ostatecznych! Chrystus niebawem powróci. Dlatego musimy ciągle na nowo się nawracać i wierzyć w Ewangelię