Słowo Życia - marzec 2007

01 mar 2007
ks. Tadeusz Loska SJ
 

4 marca 2007 - II NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
Stójcie mocno w Panu!

I czytanie (Rdz 15, 5-12. 17-18): Bóg wyprowadził Abrahama z Ur, aby jego potomstwu dać ten oto kraj na własność iby ono było liczne jak gwiazdy. Z upływem czasu obietnica ta stawała się dla Abrahama źródłem dręczącego niepokoju. Patriarcha się starzał, a jak może narodzić się potomek z obumierającego ciała? Ale Bóg potwierdza swe obietnice, zawierając z nim przymierze. Odtąd wiara Abrahama była synowskim zawierzeniem - nadzieją wbrew nadziei.

II czytanie (Flp 3, 17-4, 1): Obietnice, jakie daje nam Chrystus, są jeszcze bardziej nieprawdopodobne: nie ziemia, ale niebo jest naszą ojczyzną. Stamtąd wyczekujemy powrotu Jezusa Chrystusa zmartwychwstałego. Apostoł zachęca: wśród doświadczeń i prób bądźcie naśladowcami i wpatrujcie się w apostołów, a przede wszystkim wyczekujcie Jezusa Chrystusa, który swoją potęgą przekształci nasze poniżone ciało na podobne do swego chwalebnego ciała. Stójcie mocno w Panu i nie załamujcie się. Przeciwstawiajcie sięwrogom krzyża Chrystusowego.

Ewangelia (Łk 9, 28-36): Gwarancją obietnic, jakie daje nam Chrystus, jest Jego Przemienienie na górze. Apostołowie potrzebowali umocnienia, aby ich wiara nie załamała się, gdy ujrzą Go umierającego na krzyżu wśród okrutnych cierpień. Przed tym wydarzeniem Jezus im zapowiedział, że będzie cierpiał i umrze, ale trzeciego dnia zmartwychwstanie. To samo pouczenie o krzyżu i chwale zawarte jest w przemienieniu na Górze. Mojżesz i Eliasz mówią o odejściu Jezusa, tzn. o Jego męce i śmierci, a uczniowie widzą Go przemienionego, w chwale niebieskiej jako uwielbionego Syna Człowieczego.

W naszym świecie jest coraz więcej wrogów krzyża Chrystusowego, którzy ubóstwiają ciało ludzkie, a z kolei inni je poniżają, niszczą, zadają mu wiele udręk i bólu. Wpatrzeni w Chrystusa przemienionego na Górze i Zmartwychwstałego stoimy mocno w Panu.

 

11 marca 2007 - III NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
Jeżeli się nie nawrócicie, zginiecie!

I czytanie (Wj 3, 1-8a): Bóg powołuje Mojżesza na wyswobodziciela narodu z niewoli egipskiej i na pośrednika Starego Przymierza. Mojżesz jest typem, poprzednikiem Jezusa - Wielkiego Proroka i Pośrednika Nowego i Wiecznego Przymierza. Imię, które objawia Mojżeszowi - JAHWE, oznacza: JA JESTEM Bogiem Żywym i Prawdziwym, obecnym i działającym swą potęgą i mocą; Ja powołałem Abrahama, Izaaka, Jakuba i Mojżesza; Ja również wypełnię wszystkie zapowiedzi i obietnice, które im dałem.

II czytanie (1 Kor 10, 1-6. 10-12): Dzieje Izraela, ukazane w skrócie, stanowią stale aktualną katechezę. Uświadamia nam to św. Paweł: wszystko, co wydarzyło się od Abrahama aż do Jana Chrzciciela, przydarzyło się jako zapowiedź rzeczy przyszłych, a spisane zostało ku pouczeniu nas, których dosięga kres czasu. Przejście przez Morze Czerwone, manna, woda ze skały, wędrówka przez pustynię, przymierze pod górą Synaj, wejście do Ziemi Obiecanej jest zapowiedzią Chrystusa - Nowego Mojżesza oraz sakramentów, z których czerpiemy zbawienie. Musimy pamiętać, że wprawdzie wszyscy zostawali pod obłokiem, wszyscy byli ochrzczeni, wszyscy spożywali ten sam pokarm, lecz w większości z nich nie upodobał sobie Bóg. Polegli na pustyni, bo pragnęli zła. Dlatego apostoł przestrzega: niech przeto ten, komu się wydaje, że stoi, baczy, aby nie upadł.

Ewangelia (Łk 13, 1-9): Jezus, nawiązując do dwóch tragicznych wydarzeń (pogrom Galilejczyków i zawalenie się wieży), stanowczo przestrzega: jeżeli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie! Podkreśla, że sąd Boży nadejdzie prędzej czy później. Wszelkie zło zostanie wycięte jak nieurodzajne drzewo figowe. To, że sąd ten się odwleka, nie oznacza, iż można żyć beztroskiego, a tym bardziej grzesznie.

Imię "Jezus" znaczy: Jahwe jest zbawieniem. W tym Imieniu zawarta jest zapowiedź ostatecznego zbawienia. Wypełniła się ona, gdy Jezus umarł za nas na krzyżu. Ale trzeba odwrócić się od zła i powrócić do Boga.

 

18 marca 2007 - IV NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
Uczta dla synów marnotrawnych

I czytanie (Joz 5, 9a. 10-12): Czytania na tę niedzielę zestawiają Paschę obchodzoną po powrocie z niewoli egipskiej z przypowieścią o synu marnotrawnym. W tym świetle, potomków Abrahama wracających z Egiptu możemy nazwać "synami marnotrawnymi". Skończyła się hańba egipska, tzn. ich pobyt w Egipcie. Wyzwoleni od wszelkiej trwogi i ze wszystkich ucisków, zaczynają nowe życie - w Ziemi Obiecanej - od uczty paschalnej. Spożycie chlebów przaśnych ze zboża zebranego w odzyskanej ojczyźnie oznacza nową epokę w dziejach zbawienia.

Ewangelia (Łk 15, 1-3. 11-32): Podobnie przypowieść o synu marnotrawnym kończy się wielką i radosną ucztą. Syn powrócił z dalekich stron do swej ojcowizny, do domu swego ojca. A ojciec zarządził z tej okazji wielką ucztę.

II czytanie (2 Kor 5, 17-21): Mamy tu okazję jeszcze głębiej wniknąć w tajniki Serca Boga, przepełnionego współczuciem dla synów marnotrawnych: Bóg dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą. Chrystus poniósł śmierć, która powinna spaść na nas, grzeszników. Przez tę śmierć Bóg pojednał nas z sobą i uczynił nas w Chrystusie nowym stworzeniem. Posługę jednania z Nim grzeszników Bóg zlecił Kościołowi, który czyni to w sakramencie pokuty.

Od nas Bóg oczekuje jednego: abyśmy powrócili do Jego domu, gdzie już przygotował dla nas wielką ucztę.

 

25 marca 2007 - V NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU - Rok C
Oto Ja dokonuję rzeczy nowej

I czytanie (Iz 43, 16-21): Dlaczego Bóg, który niegdyś z wielką mocą wyprowadził naród z niewoli egipskiej, który otworzył drogę przez morze i ścieżkę przez potężne wody - teraz milczy i nie przychodzi nam z pomocą?! Tak skarżą się wygnańcy w niewoli babilońskiej. Bóg odpowiada: również wam otworzę drogę na pustyni, ku wolności. Bóg mówi o nowym wyzwoleniu, które będzie tak wspaniałe, że w jego świetle zbledną poprzednie dzieła zbawcze: np. przejście przez Morze Czerwone oraz towarzyszące mu znaki i cuda. Sama natura włączy się w dzieło nowego wyzwolenia, a lud będzie opowiadać moją chwałę. Dlatego nie wspominajcie wydarzeń minionych! Bo oto Ja dokonuję rzeczy nowej.

II czytanie (Flp 3, 8-14): Te obietnice i zapowiedzi nie dotyczą wyłącznie wyzwolenia z niewoli babilońskiej. Kierują nasz wzrok ku Chrystusowi, który wyprowadził całą ludzkość z jeszcze gorszej niewoli - w jaką wpędził ją szatan - z niewoli grzechu i śmierci. Chrystus wybawił nas z tej niewoli i obdarzył swoją sprawiedliwością. Św. Paweł mówi o sprawiedliwości pochodzącej z Prawa i przeciwstawia jej sprawiedliwość pochodzącą od Bogaopartą na wierze w Chrystusa. Sprawiedliwość wymaga osądzenia i ukarania grzechu. Ale ludzka sprawiedliwość osądzając i potępiając grzech, osądza i potępia człowieka. Natomiast Boża sprawiedliwość osądza i niszczy zło, a oczyszcza i zbawia człowieka.

Ewangelia (J 8, 1-11): Chrystus kierując się Bożą sprawiedliwością, ocala cudzołożną kobietę przed ukamienowaniem. Uczeni w Piśmie przyprowadzają do Jezusa cudzołożnicę, zastawiając na Niego pułapkę. Jeśli bowiem okaże On owej kobiecie miłosierdzie i ją uwolni, to oni oskarżą Go o złamanie Prawa, które za cudzołóstwo przewidywało ukamienowanie. Natomiast jeśli Jezus zgodzi się na ukamienowanie tej kobiety, to zarzucą Mu to, że jest niemiłosierny. Wydawało się, że Jezus nie ma wyjścia. Tymczasem On spokojnie piszepalcem po ziemi. Co tam wypisywał? Możliwe, że grzechy tych, którzy oskarżali ową kobietę. Potem podnosi się - stawia oskarżycieli i oskarżoną przed sąd Boga. Każe im zajrzeć do swych własnych sumień. Wtedy wszyscy odeszli. Jezus przebaczył winę jawnogrzesznicy.

Jezus poucza: Prawo nie jest instancją ostateczną. Nad Prawem jest jeszcze Boże miłosierdzie.

 

Warto odwiedzić