Wniebowzięcie - krakowskie arcydzieło rzeźby gotyckiej

16 sie 2021
ks. Stanisław Groń SJ
 

Nastawa ołtarza w Bazylice Mariackiej w Krakowie jest pentaptykiem (posiada pięć skrzydeł). Składa się z części centralnej z wyrzeźbionymi figurami, z jednej pary ruchomych skrzydeł wewnętrznych i z jednej pary nieruchomych skrzydeł zewnętrznych. Obie pary skrzydeł ozdobione zostały płaskorzeźbami. W dawnych czasach ołtarz otwierany był tylko podczas największych świąt kościelnych, a na co dzień wierni mogli oglądać tylko skrzydła ołtarza zamkniętego.

Krakowski ołtarz

W Krakowie przy Rynku Głównym wznosi się Kościół Mariacki pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, posiadający tytuł Bazyliki Mniejszej. Jest to perła sztuki i pomnik chwały krakowskich mieszczan oraz główna świątynia tego miasta. Początki kościoła sięgają pierwszych lat XIII wieku. Obecny gotycki kształt kościoła jest rezultatem czternastowiecznej rozbudowy. Kościół posiada bogaty wystrój i wyposażenie: gotyckie, renesansowe, barokowe i młodopolskie. Fronton świątyni stanowią dwie wieże, z których wyższa ma 80 metrów i jest nakryta charakterystycznym hełmem z wieżyczkami i koroną, nazwana jest Hejnalicą. Z niej to, co godzinę rozlega się grana przez strażaka melodia hejnału, a zwyczaj ten trwa od średniowiecza. W niższej wieży wisi kilka dzwonów, z których największy zwany jest Półzygmuntem. W latach 1989-1999 dokonano gruntownej renowacji świątyni, w tym gotyckich witraży, kamieniarki oraz polichromii, będącej dziełem wybitnie uzdolnionych malarzy: Jana Matejki, Stanisława Wyspiańskiego i Józefa Mehoffera oraz ich uczniów. Drzwi świątyni ozdobione zostały popiersiami Apostołów i polskich świętych, wykonanymi w 1929 roku przez Karola Hukana.

 


fot.: Archiwum Bazyliki Mariackiej

 

Genialny mistrz dłuta pochodzący ze Szwabii, Norymberczyk Wit Stwosz (ok. 1447-1533), rzeźbiarz, grafik i malarz, żył u schyłku średniowiecza w epoce późnego gotyku. On to zaprojektował i wyrzeźbił w latach 1477-1489 jeden z najcenniejszych polskich zabytków sztuki sakralnej: Ołtarz Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. Na mensie ołtarzowej stoi predella, przedstawiająca Drzewo Jessego, czyli genealogię Jezusa. Ze spoczywającego na ziemi Jessego (ojca króla Dawida) wyrasta pień drzewa o rozłożystych konarach i gałęziach zakończonych wizerunkami królów żydowskich. Stwosz umieścił tu w różnych pozach 14 postaci potomków Jessego. Źródłem tej nazwy i tego motywu ikonograficznego jest proroctwo z Izajasza: Wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści odrośl z jego korzeni (Iz 11, 1). Proroctwo to zapowiadało narodziny Mesjasza.

Imponujące przedstawienie Wniebowzięcia Maryi w centralnej części szafy ołtarzowej, wyraża jeden z najważniejszych dogmatów maryjnych. Główna scena ukazuje moment zakończenia ziemskiego życia Matki Bożej, gdy zasypia Ona w otoczeniu Apostołów i natychmiast zostaje wzięta do chwały nieba. Natomiast wyższe piętro sceny głównej ukazuje Niepokalaną stojącą w chwale obok Syna. Ceremonia zaś ukoronowania Maryi została przedstawiona w zwieńczeniu ołtarza, pod wspaniałym baldachimem, na tle barwnych średniowiecznych witraży i ściennych malowideł. Koronacji Matki Bożej dokonuje Trójca Święta w otoczeniu aniołów i patronów Polski, męczenników: św. Stanisława ze Szczepanowa i św. Wojciecha.

 


fot.: Archiwum Bazyliki Mariackiej

 

Na dwóch bocznych skrzydłach nastawy ołtarzowej, mających po trzy kwatery, jedna nad drugą, przedstawiono w płaskorzeźbie sceny z tajemnic radosnych i chwalebnych różańca świętego. Kiedy szafa ołtarzowa jest zamknięta, widocznych jest łącznie 12 scen z życia Maryi i Jezusa, w tym sceny oparte na apokryfach, np. Zwiastowanie Joachimowi, spotkanie Joachima i Anny przy Złotej Bramie, Narodziny Maryi. W całym ołtarzu znajduje się ponad 200 postaci, wyrzeźbionych w drewnie lipowym i polichromowanych. Największa z nich to Apostoł Jakub Starszy, podtrzymujący zasypiającą Maryję.

Konstrukcja szafy wykonana jest w drewnie dębowym, a tło w modrzewiu. Pnie, z których ciosano najwyższe postaci, musiały pochodzić z ok. 500-letnich drzew; dziś drewno tych rzeźb ma około 1000 lat. Wit Stwosz zaczął prace nad tym ołtarzem w 1477 roku i skończył je po 12 latach. Ołtarz poświęcono w 1489 roku. W ciągu dziejów kilkakrotnie był poddawany pracom konserwatorskim i przeszedł też wojenną gehennę. Ukryto go przed grabieżą niemiecką w Sandomierzu, w katedrze i w seminarium duchownym. Stamtąd zrabowali go Niemcy w październiku 1939 roku i wywieźli do Berlina, a potem do Norymbergi. Odnaleziony powrócił do Polski w 1946 roku dzięki staraniom prof. Karola Estreichera. Na Wawelu został rozłożony na części, poddany konserwacji i w kilku salach i krużgankach wawelskiego zamku prezentowany, ale pozbawiony naturalnego otoczenia prezbiterium kościoła. Stanowił tylko eksponat muzealny pozbawiony funkcji sakralnej, dla której powstał. W uroczystość Wniebowzięcia 15 sierpnia 1957 roku, po powrocie ołtarza z Wawelu do Kościoła Mariackiego, tj. do miejsca jego przeznaczenia sakralnego, Mszę św. przy nim odprawił abp Eugeniusz Baziak.

Ostatnio przeprowadzona renowacja, konserwacja i prace badawcze nad tym dziełem zaczęły się we wrześniu 2015 roku, a zakończyły w lutym 2021 roku. Odrestaurowany piętnastowieczny zabytek wypiękniał i odzyskał pierwotną średniowieczną kolorystykę i blask. W tym roku przy tym ołtarzu w uroczystość Wniebowzięcia będzie sprawował Eucharystię arcybiskup krakowski Marek Jędraszewski, dziękując za dokonaną renowację, i on też wówczas poświęci na nowo ten wspaniale odnowiony ołtarz.

Czytelnicy miesięcznika „Modlitwa i Służba” mogą odczuć namiastkę jego piękna, spoglądając na okładkę naszego sierpniowego numeru, na której zamieszczamy zdjęcie zrobione na zakończenie renowacji, a otrzymane dzięki uprzejmości Archiwum Bazyliki Mariackiej. Odwiedzający zaś Kraków w czasie tegorocznych wakacji i w późniejszych miesiącach, kiedy osłabnie pandemia, wchodząc do Kościoła Mariackiego będą mogli na własne oczy oglądać to rzeźbiarskie arcydzieło Średniowiecza. Podziwiają je zarówno pielgrzymi, jak i turyści, przybywający do Królewskiego Grodu niemalże z całego świata.

 


fot.: Archiwum Bazyliki Mariackiej

 

Maryja Wniebowzięta i Jej udział w triumfie Syna

Maryja z ciałem, jakie miała na ziemi, nie czekając na zmartwychwstanie wszystkich ludzi, dzięki specjalnej łasce Boga, została przeniesiona do nieba. Nastąpiło przemienienie ziemskiego ciała Maryi w ciało chwalebne. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny jest jednym z dogmatów Kościoła Katolickiego ogłoszonym przez papieża Piusa XII 1 listopada 1950 roku w Konstytucji apostolskiej Munificentissimus Deus (z łac. Najszczodrobliwszy Bóg). Stało się to w odpowiedzi m.in. na prośbę polskich biskupów z 1936 roku. Papież, ogłaszając dogmat, zamknął długi okres wyjaśniania i dojrzewania prawdy o ostatecznym uwielbieniu Matki Odkupiciela. Prawdą objawioną jest, że Matka Chrystusa: Niepokalana Boża Rodzicielka, zawsze Dziewica Maryja po zakończeniu biegu życia ziemskiego, została z ciałem i duszą wzięta do niebieskiej chwały.

Uroczystość Wniebowzięcia jest jednym z najstarszych świąt maryjnych, sięga V wieku i jest obchodzona przez Kościół katolicki 15 sierpnia. W tym dniu czczono Wniebowzięcie Maryi w Palestynie i w Syrii. Nie ma zgodności wśród teologów co do miejsca, w którym nastąpiło Wniebowzięcie. Jedni uważają, że było to w Jerozolimie, inni że w Efezie. Różne też były i są nazwy tej uroczystości: Przejście, Zaśnięcie, Odpocznienie. Z tą maryjną uroczystością związana jest sięgająca IX wieku tradycja liturgiczna poświęcania leczniczych ziół, kwiatów, kłosów zbóż i owoców. Maryja – podobnie jak pachnące zioła, kwiaty i dorodne owoce – jest najpiękniejszym wykwitem i owocem ludzkości.

Nowy Testament nigdzie nie wspomina o ostatnich dniach życia, śmierci i o Wniebowzięciu Matki Bożej. Jednak od początku dziejów Kościoła istniała żywa wiara, że Maryja została wzięta do nieba. Ta uroczystość ma swoje początki w Kościele wschodnim, który wprowadził ją w 431 roku. Kościół łaciński (rzymski) obchodzi Wniebowzięcie Maryi (Assumptio) od VII wieku. Liczni święci, m.in. Grzegorz z Tours, Albert Wielki, Tomasz z Akwinu i Bonawentura często rozważali wzięcie Maryi z duszą i ciałem do nieba.

Drodzy Członkowie Apostolstwa Modlitwy i nasi Czytelnicy! Niepokalana Boża Rodzicielka, zawsze Dziewica, wzięta do niebieskiej chwały jest już zjednoczona z Chrystusem. Śmierć i grób Jej nie zatrzymały. Będąc Matką Jezusa – Pana życia, który zamieszkał w Jej dziewiczym łonie, przeszła do życia – do Boga, aby w wieczności mieć udział w chwale swego Syna. To, co dokonało się w Niej, Bóg przewidział w pewnym sensie także dla każdego z nas na końcu czasów. Po zmartwychwstaniu i Sądzie Ostatecznym również i my staniemy żywi przed obliczem Boga. Wniebowzięcie Maryi jest konsekwencją Jej wyjątkowego przywileju Niepokalanego Poczęcia oraz roli, jaką wypełniła w zbawczym dziele Chrystusa. Jezus nie pozwolił, aby ciało Jego Najświętszej Matki doznało zniszczenia w grobie, gdy zakończyła Ona swe ziemskie życie. Zabrał Ją do chwały nieba. Ta tajemnica Wniebowzięcia Maryi, podobnie jak i Wniebowstąpienie Jezusa, objawia nasze przeznaczenie. Udział w chwale Jezusa Bóg zaplanował dla każdego z nas. Dla Niego wszystko jest możliwe, bo miłość Boga może wszystko! Obyśmy się upodobnili do wniebowziętej Maryi i dzięki temu, tak jak Ona po zakończeniu naszej ziemskiej pielgrzymki doszli tam, gdzie króluje Jezus wraz ze swą Matką i wszystkimi świętymi.

 

Warto odwiedzić