Słowo Życia - maj 2011
Zmartwychwstał i żyje
1 maja 2011 - 2. NIEDZIELA WIELKANOCNA
Ewangelia: J 20, 19-31
Gdzie przebywa Chrystus zmartwychwstały? Nie tylko w górze, po prawicy Ojca, ale tu, na ziemi - w Eucharystii. O pierwszych i najwcześniejszych spotkaniach z Nim mówią czytania. W dzień zmartwychwstania wieczorem mimo zamkniętych drzwi Jezus wszedł, udzielił apostołom Ducha Świętego i ustanowił sakrament pokuty. Po ośmiu dniachJezus znowu przyszedłspecjalnie do Tomasza i powiedział: Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.Tak oto niedziela stała się w Kościele najważniejszym dniem świętym. W jego centrum jest Eucharystia, znak i miejsce obecności Chrystusa Zmartwychwstałego.
I czytanie: Dz 2, 42-47
Po zmartwychwstaniu Chrystusa Jego uczniowie spotykali się w niedziele i trwali w nauce apostołów, we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwie,a nawet łamiąc chleb po domach. Apostołowie czynili wiele znaków i cudów,które budziły wiarę w Chrystusa zmartwychwstałego u pogan. Pełne radości i miłości życie pierwotnej wspólnoty przyciągało ludzi do Pana.
II czytanie: 1 P 1, 3-9
Tak było nie tylko w Jerozolimie, ale gdziekolwiek pojawili się chrześcijanie. Nawróceni z pogaństwa chrześcijanie w Małej Azji również spotykali się w każdą niedzielę na Eucharystii, mimo że groziły im prześladowania. Przez chrzest zrodzenido żywej nadzieizostali złączeni z Chrystusem Zmartwychwstałym i choć Go nie widzieli, miłują Go i wierzą w Niego.Wyczekują dziedzictwa niezniszczalnego,które jest zachowane dla nich w niebie.Ich wiara i miłość wypróbowane przez różnorodne doświadczenia, radość i nadzieja były dla innych żywym znakiem, że Chrystus zmartwychwstał i żyje.
Tak oto pierwszy dzień tygodnia stał się najważniejszym dniem świętym, a Eucharystia znakiem i miejscem spotkań z Chrystusem Zmartwychwstałym.
Zpostanowienia Bożego
8 maja 2011 - 3. NIEDZIELA WIELKANOCNA
I czytanie: Dz 2, 14. 22-33
Męka i śmierć Jezusa były wydarzeniem wstrząsającym. Dlaczego tyle cierpień spadło na Niego? Odpowiedź daje sam Bóg w Piśmie Świętym. Powołuje się na nie zarówno św. Piotr, jak i sam Jezus. Wszystko, co spotkało Jezusa, było z woli, postanowienia i przewidzenia Bożego. Trzeba było wielkiej odwagi, by w Jerozolimie głosić, że Jezus, który został publicznie skazany i ukrzyżowany - żyje! Krótko po śmierci Mistrza odważył się na to Piotr. Cudem jest, że ludzie, którzy byli świadkami Jego potępienia i odrzucenia przez oficjalne władze religijne i polityczne, Jego haniebnej śmierci na krzyżu - uwierzyli.
II czytanie: 1 P 1, 17-21
Ten sam Piotr mówi o błogosławionych owocach śmierci Jezusa: Jegodrogocenną krwią, jako baranka niepokalanego i bez zmazy zostaliśmy wykupieniz odziedziczonego po przodkach złego postępowania.On sprawił,że nasze życie na ziemi stało się czasem pobytu na obczyźnie,pielgrzymką z wygnania do ojczyzny niebieskiej.
Ewangelia: Łk 24, 13-35
Chrystus dwom uczniom w drodze do Emaus wykładał, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego. Uczył, jak w świetle Pisma Świętego rozumieć wydarzenia, które nimi wstrząsnęły. Dzięki temu na nowo wzbudził w nich wiarę w siebie jako Pana Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego. Przy łamaniu chleba otworzyły się im oczy i poznali Go. Wtedy natychmiast z pałającymi sercami wrócili do Jerozolimy, głosząc: Pan rzeczywiście zmartwychwstał!
Piąta Modlitwa Eucharystyczna odsłania głębię tajemnicy Eucharystii: Jezus Chrystus, Twój Syn, gromadzi nas na świętej wieczerzy. On, podobnie jak uczniom w Emaus, wyjaśnia nam Pisma i łamie dla nas chleb. Stąd dwie części Mszy św.: Liturgia słowa i Liturgia eucharystyczna.
Brama owiec
15 maja 2011 - 4. Niedziela Wielkanocna
Ewangelia: J 10, 1-10
Po uzdrowieniu niewidomego faryzeusze pytają Jezusa: Czy i my jesteśmy niewidomi?Onkieruje do nich przypowieść o bramie owiec, odsłaniając dyskretnie tajemnicę swej Osoby. Ponieważ niczego nie zrozumieli, mówi wprost: Ja jestem bramą owiec.Żadnego objawienia, żadnej prawdy i drogi prowadzącej do Boga i do zbawienia nie ma poza Nim.
I czytanie: Dz 2, 14. 36-41
Jezus w swojej przypowieści używa prostych obrazów i porównań. Św. Piotr w następnym czytaniu wprowadza nas w ich głębię. W uniżeniu i męce Jezusa spełniły się zapowiedzi o Słudze Pańskim; również Jego zmartwychwstanie było przepowiedziane w Piśmie. Piotr razem z apostołami daje świadectwo, że Bóg wskrzesił Jezusa. On żyje. Teraz Jezus - którego wy ukrzyżowaliście- jest Panem i Mesjaszem.Ci, którzy słuchali tych słów, są poruszeni i pytają: Cóż mamy czynić?Nawrócić się, ochrzcić się na odpuszczenie grzechów, aby otrzymać w darze Ducha Świętego, aby uratować sięz tego przewrotnego pokolenia. Takie było pierwsze kazanie misyjne Kościoła.
II czytanie: 1 P 2, 20-25
W Pierwszym swoim Liście św. Piotr przypomina: Błądziliście jak owce,ale poprzez chrzest nawróciliście się do Pasterza i Stróża dusz waszych. On nie tylko zna swoją trzodę, cały Kościół, ale troszczy się o każdego poszczególnego człowieka. Chociaż Jezus grzechu nie popełnił, cierpiał za was (...).W swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości.
Nasza droga jest tą samą, którą szedł Jezus: przez śmierć do życia. Gdy zbłądzę, On będzie mnie szukał. Jeśli mnie spotkają prześladowania, cierpienia tylko dlatego, że jestem wierzący, nie powinienem się temu dziwić, lecz iśćza Nim Jego śladami.
Lud kapłański
22 maja 2011 - 5. NIEDZIELA WIELKANOCNA;
I czytanie: Dz 6, 1-7
W Kościele jerozolimskim z biegiem czasu przybywało trudności i kłopotów. Należeli do niego nie tylko Hebrajczycy, ale iHelleniści. Wśród nich była pewna liczba wdów, które z pobożności zamieszkały w Jerozolimie. Konieczność niesienia im pomocy stała się okazją do stworzenia instytucji diakonów. Diakonia, czyli działalność charytatywna, należy do fundamentalnej struktury Kościoła obok udzielania sakramentów i głoszenia słowa Bożego. Dwie ostatnie funkcje spełniali apostołowie, a diakonom powierzono doczesne potrzeby wiernych. Chociaż diakonia miała struktury prawne, a w miastach i państwach ściśle współpracowała z instytucjami państwowymi, to w Kościele nie miała ona nigdy wyłącznie charakteru społeczno-politycznego, ale była i jest przejawem miłości.
II czytanie: 1 P 2, 4-9
Liturgia - Kerygma - Diakonia. Oto widzialne oblicze i struktury Kościoła. W jego tajemnice wprowadza nas św. Piotr. Chrystus jest żywym kamieniem węgielnym. Na Nim Bóg zbudował Kościół jako duchową świątynię. Jejżywymi kamieniamisą poszczególni wierzący, którzy są wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, świętym narodem, ludem Bogu na własność przeznaczonym. Chrystuswprawdzie został odrzucony - zabity - ale żyje nadal. Kto w Niego wierzy, również żyje, a Ojciec uczci go i uwielbi w wieczności razem z Chrystusem.
Ewangelia: J 14, 1-12
Kościół zbudowanyz żywych kamieni jest Kościołem w drodze, pielgrzymującym do domuOjca. A Drogą, Prawdą i Życiemjest Chrystus. O tym wszystkim Jezus mówi, aby uczniowie nie załamali się i nie zwątpili, gdy poprzez śmierć na krzyżu powróci do Ojca: Gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie.Uczniowie nie rozumieją, co Jezus ma na myśli, dlatego stara się im to wytłumaczyć. Obietnica, że On ich nigdy nie opuści, że przyjdzie powtórnie, aby ich zabrać do domu Ojca, powinna stać się źródłem radości.
Teraz i my możemy przez Chrystusa składać duchowe ofiary Bogu, które On przyjmuje z upodobaniem: naszą wiarę, służbę, miłość, a nawet ofiarę z życia w takiej formie, jaką Bóg dla nas wybierze. Do naszej funkcji kapłańskiej należy również składanie Bogu dziękczynienia, szczególnie za to, że uczynił nas swoim świętym, kapłańskim i królewskim ludem.
Dzięki Duchowi Świętemu
29 maja 2011 - 6. NIEDZIELA WIELKANOCNA
Ewangelia: J 14, 15-21
Jezus żegna się ze swymi uczniami - to są już Jego ostatnie godziny na ziemi. Gdy odejdzie, poczują się jak sieroty, jednak Jezus obiecuje: Będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze, Ducha Prawdy. Dzięki Niemu zrozumiecie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was. Duch Święty jest Rzecznikiem, Obrońcą, Orędownikiem nie tylko przed Ojcem w niebie, ale przed ludzkimi sądami, w niebezpieczeństwach, prześladowaniach, kłopotach i cierpieniach. Przekonał się o tym Kościół jerozolimski.
I czytanie: Dz 8, 5-8. 14-17
W Jerozolimie wybucha prześladowanie. Po uczniach Jezusa mogło nie pozostać ani śladu. Jeżeli się tak nie stało, to dzięki Duchowi Świętemu. Uczniowie rozpierzchli się. W Samarii zjawia się Filip. Tu głosi Ewangelię i czyni cuda. Piotr i Jan dopełniają jego dzieła: wkładają na ludzi ręce, a oni otrzymują Ducha Świętego (nawrócenie - chrzest - bierzmowanie). To niesłychane: Żydzi i Samarytanie, których przez wieki dzieliła nieustępliwa wrogość, utworzyli jeden Kościół! Jaka moc tkwi w Ewangelii i jakich cudów dokonuje Duch Chrystusowy!
II czytanie: 1 P 3, 15-18
Również my możemy dokonywać wielkich dzieł, do których zachęca św. Piotr: mamy być gotowi, byżyciem i słowem bronić i uzasadniać nadzieję, która w nas jest. Gdy znosimy cierpliwie sprzeciwy, cierpienia, prześladowania i oszczerstwa, wtedy Duch Prawdydaje przez nas świadectwo, że to, w co wierzymy i co wyznajemy, jest prawdą.
Nasza wiara nie jest tylko filozofią, nauką, światopoglądem, ale wspólnotą życia z Trójcą Świętą. Kościół jest misyjny i prześladowany, oddany twardej i wytężonej pracy, a jednocześnie żyjący w głębokim zjednoczeniu z Bogiem. Do jednego i drugiego uzdalnia nas Duch Święty, który jest nam udzielany w sakramentach świętych.