Bolesne tajemnice Różańca

15 mar 2019
ks. Stanisław Groń SJ
 

Modlitwa Jezusa w Ogrójcu (Łk 14, 32-35)

Jezus w Getsemani przedstawia się Apostołom i nam jako człowiek owładnięty lękiem, który doświadcza trwogi zbliżającej się męki i śmierci. W chwilach nocnej modlitwy w gaju oliwnym zawarta była tajemnica smutku, osamotnienia Jezusa i tego wszystkiego, czego miał doświadczyć. Po bolesnym zmaganiu się w modlitwie, wola Ojca zostaje przyjęta, ale dokonuje się to nie bez potu i wewnętrznej walki. Oddalenie się nieco Mistrza od grupy Apostołów oznacza dobrowolny wybór samotności. Ale w tej scenie jest też samotność zawiniona przez Apostołów. Ona mocno boli Pana, bo jest spowodowana przez śpiących uczniów, nie przejmujących się Jego prośbami ani Jego losem. Jest to samotność na skutek ucieczki przyjaciół.

Modlitwa: Wszechmogący Boże, prosimy Cię, abyśmy zawsze zanosili nasze modlitwy z ufnością, i byśmy byli przekonani, że spełnisz je albo dasz nam tyle sił, abyśmy mogli wypełnić Twoją wolę. Wiemy, że do wzrastania w świętości potrzebujemy Twojej hojnej łaski i Twego wsparcia, okazanego nam przez dobrych aniołów. Daj nam zrozumieć, że mamy więcej się modlić i ufnie Cię prosić. Amen.

***

Biczowanie niewinnego Jezusa (Mk 15, 15)

Wydanie przez Piłata na chłostę niewinnego Jezusa miało być aktem litości, aby nie skazać Go na krzyż, a okazało się być dodatkowym cierpieniem dla Pana. Bóg-Człowiek został przywiązany do kolumny, a Jego plecy okrutnie zsieczono rózgami, których metalowe końcówki poszarpały ciało Skazańca. Najpiękniejszy z synów ludzkich (Ps 44, 3) zostaje wzgardzony i odepchnięty przez ludzi (Iz 53, 3). Przez swoje wcielenie Jezus został podarowany przez Boga ludziom jako dar dla ich ocalenia. Teraz w ich rękach ten Najświętszy Dar jest niszczony. Książę pokoju stoi przed żądnym Jego śmierci tłumem. Jest pokryty strużkami krwi niczym jedna wielka rana, wystawiony na pośmiewisko: Oto człowiek!

Modlitwa: Wszechmogący Boże, Twój Syn Jezus Chrystus poprzez biczowanie na oczach wielu został poniżony, wzgardzony i odepchnięty przez ludzi. Daj nam zrozumieć, że kara ta spadła na Niego za grzechy wszystkich ludzi i okazała się być zbawienną dla nas. Prosimy Cię, abyśmy nie zapomnieli, że zostaliśmy odkupieni Jezusową krwią i przeznaczeni do Królestwa Jego chwały. Amen.

***

Cierniem ukoronowanie Jezusa (Mk 15, 16-19)

Dla wyszydzenia królewskiej godności Jezusa rzymscy żołnierze wtłoczyli na Jego głowę koronę cierniową. Wręczyli Mu też „insygnia królewskie”: zamiast purpury - czerwony płaszcz żołnierski i do prawej ręki dali Mu trzcinę - mającą wyobrażać berło. Tak ucharakteryzowanemu Jezusowi składali szyderczy hołd - przyklękali przed Nim i drwiąco Go pozdrawiali jako króla. Bili Go trzciną po głowie oraz pluli Mu w twarz. Jezus - Król boleści cierpiał nie tylko fizycznie, ale i moralnie, znosząc hańbę poniżenia. Dane Mu rekwizyty miały być karykaturą właściwych insygniów królewskich. Nasz Pan nie rozstał się jednak z nimi aż do końca męki. Umarł na krzyżu jako Król-Mesjasz.

Modlitwa: Wszechmogący Boże, prosimy Cię, abyśmy zrozumieli, że w tej tajemnicy bolesnej pod żołnierskim płaszczem kryje się nie tylko wzgardzony człowiek, lecz odwieczny jedyny i prawdziwy nasz Król - Jezus Chrystus. Pojmijmy zatem, że okrutna żołnierska zabawa, pełna pogardy wobec Jezusa, okazała światu przede wszystkim Jego ogromną miłość. Prosimy Cię, spraw, Panie, abyśmy umieli pojąć jej wagę. Amen.

***

Dźwiganie krzyża na Golgotę (Mk 15, 20-21)

Pomoc okazana Jezusowi przez Szymona wracającego z pola nie ograniczyła się tylko do symbolicznego podtrzymywania ciężaru krzyża. Szymon przymuszony przez żołnierzy niósł go sam. Zawsze krzyż przytłacza. Nasz Pan został przeciążony ciężarem naszych krzyży, dlatego potrzebował pomocy. On dźwigał na swych ramionach rozliczne bóle nas wszystkich i nie były Mu obce cierpienia miliardów ludzi. On je już wtedy wziął i obciążony nimi słaniał się i upadał. Zbawiciel w tej tajemnicy prosi nas, abyśmy nieśli swój krzyż i szli za Nim oraz abyśmy pomagali nieść krzyż naszym bliźnim. Nie lubimy, gdy ktoś nas zatrzymuje i odrywa od pracy albo od odpoczynku, bronimy się też, kiedy ktoś nakłada na nas cudzy ciężar. Nie sprzeciwiajmy się jednak, gdy tak się czasami zdarza.

Modlitwa: Wszechmogący Boże, prosimy Cię, abyśmy, patrząc na krzyż Twojego Syna, potrafili uderzyć się w piersi, wyznając: moja wina. Niech dojście do Twojego Królestwa będzie naszym szczerym pragnieniem, wspartym Twoją hojną łaską. Umacniaj nas, Panie, w drodze, a gdy upadniemy, pomóż nam wstać. Daj nam, Jezu, odwagę zbliżyć się do Twego krzyża i od Ciebie zaczerpnąć ze zdroju łask. Amen.

***

Ukrzyżowanie i śmierć Jezusa (Mk 15, 22-37)

Kiedy Jezus umierał na krzyżu, ziemię ogarnęła ciemność. W ostatniej chwili życia podarował umiłowanemu uczniowi swoją Matkę i poprosił Boga o przebaczenie ludziom win oraz dał miejsce w raju nawróconemu łotrowi. Wypełniał się czas odkupienia człowieka. Dar był pełny i najdoskonalszy, gdy Jezus oddał Bogu życie i oddał Mu swego ducha w majestacie śmierci. Wtedy dokonał zbawienia rodzaju ludzkiego. Zebrani pod krzyżem widzieli Jego przebity bok oraz krew i wodę, które z niego wypłynęły. Widzieli też pisemny powód skazania Pana, bo umieszczono go nad Jego głową. W tej chwili na Kalwarii narodził się Kościół.

Modlitwa: Wszechmogący Boże, prosimy Cię, abyśmy w godzinie naszej śmierci zostali usprawiedliwieni ofiarą Twojego Syna i Jego zmartwychwstaniem. Matko Bolesna, pragniemy wraz z Tobą uczcić krzyż Twojego Syna, bo jest on dla nas ołtarzem zbawienia, kluczem otwierającym nam niebo i katedrą wszelkiej mądrości. Prosimy Cię, Jezu, daj wszystkim umierającym, którzy w godzinie swej śmierci wezwą Twego Imienia, życie wieczne i pozwól im spoczywać w ramionach Twej Matki. Amen.

 

Przeczytaj także

ks. Stanisław Groń SJ
ks. Marek Wójtowicz SJ
ks. Jan Ożóg SJ
Urszula Janicka-Krzywda
ks. Kazimierz Leń SJ
bp Władysław Blin

Warto odwiedzić