Cierpliwości! - 17 VII 2011
16. Niedziela zwykła
Ewangelia: Mt 13, 24-43
Przypowieść o pszenicy i chwaście jest metaforą dobroci i cierpliwości Boga. „Pan żniwa” działa w sposób mądry i roztropny. Pozwala wzrastać zarówno pszenicy (dobru), jak i kąkolowi (złu). Czas żniwa jest zbieraniem owoców. Naszą bolączką jest skłonność do dzielenia, klasyfikowania czy segregowania. Oczekujemy wyraźnych granic między dobrymi a złymi, prawdą a błędem.
Tymczasem nie należy się dziwić, że w świecie jest dobro i zło. Linia podziału nie przechodzi przez jednostki czy grupy, ale przez serce każdego człowieka. Jest w nas zdolność do dobra i miłości, ale także do zła i zdrady. Nasze serca mogą pielęgnować ziarno i chwast. Jednak ostatnie słowo należy do Boga. Czy nie winię Boga o każdy przejaw zła? Czy jestem cierpliwy? Czy zbyt szybko nie osądzam i nie potępiam?
Przypowieść o ziarnku gorczycy obrazuje dynamikę rozwoju Królestwa Bożego. Maleńkie 1,5- milimetrowe ziarenko ma moc rozwinąć się w roślinę sięgającą 3-4 metrów. By to było możliwe, trzeba cierpliwości i czasu. Rozwój duchowy dokonuje się powoli. Najważniejsza jest łaska Boża. Jednak owoce wymagają również osobistego trudu i zaangażowania. Ostateczny wynik nie zależy od wielkości i splendoru, ale od wykorzystania prostych, skromnych, codziennych i małych jak ziarnko gorczycy okazji. Czy akceptuję fakt, że Bóg jest źródłem mojego wzrostu? Czy troszczę się o własny rozwój duchowy i współpracuję z łaską?