Zapomniane dobro
Współczesny człowiek wzdryga się przed podjęciem postu. Tłumaczy to tym, że post jest trudny do realizacji, gdyż uszczupla jedzenie albo pozbawia go w ogóle. Wielka liczba produktów żywnościowych, które widzimy w sklepach, sprawia, że kupujemy ich dużo, czasami bez namysłu, a co gorsza, niektóre z nich, gdy ich nie zjemy, wyrzucamy do kosza.
Książka Moc postu ks. Jana Koniora SJ ukazuje zapomnianą wartość postu. Autor przypomina teorię i praktykę postu w Biblii, u ojców Kościoła, w nauczaniu soborowym oraz papieży, podkreślając, że kto zapomina o nim, zapomina o nawróceniu. Twierdzi, że kto pragnie wyzwolić swoje serca dla Boga, winien praktykować wstrzemięźliwość od jedzenia. W ten sposób uwalnia się od tego, co niepotrzebne i zbędne w sensie duchowym i fizycznym. Zdrowy duch to zdrowe ciało. Gdy jest nieoczyszczone, słabo funkcjonuje i zapada na wiele chorób.
O tym wszystkim mówi nam profesor z Ignatianum, który tak zachęcająco przedstawia wartość postu, jakby był on najlepszym lekarstwem. Aż się prosi, by natychmiast zrezygnować ze zbędnych pokarmów, oczyścić organizm z nagromadzonych w nim trucizn i czerpać siłę z własnego spichrza energii. Post to nie tylko ograniczenie posiłku, ale praca nad sobą, polegająca na różnorodnych umartwieniach. Dzięki niemu łatwiej być dobrym człowiekiem.
Tych, którzy boją się postu, ta niewielka książeczka wystarczająco przekona, aby się go nie lękali. Mamy wiele trudności i wyzwań, z którymi nie możemy sobie poradzić, dlatego Autor zachęca, abyśmy zaufali tej prostej i sprawdzonej metodzie, dzięki której wiele się może zmienić w naszym życiu. Warto zaufać profesorskim radom, bo jeśli post pokonuje złego ducha, o czym uczy Pan Jezus, to pokona wszystkie inne problemy. Słowami św. Augustyna zachęcajmy się wzajemnie, byśmy oczyścili się z octu, a napełnili miodem. Nie osiągniemy tego, jeśli nie staniemy się czyści.
Serdecznie zachęcam do lektury książki Moc postu, gdyż ten dobry uczynek przedstawiony przez Autora wprowadza nas w głębię życia duchowego. Rozpoczynając od ascetycznych ograniczeń, wiedzie do życia pełnią miłości. Jeśli spróbujesz i przekonasz się osobiście, to na pewno nie będziesz żałował – konkluduje Autor. Spróbujmy zatem z tego skorzystać.