Słowo Życia - styczeń 2010

01 sty 2010
ks. Tadeusz Loska SJ
 

1 stycznia 2010 - UROCZYSTOŚĆ ŚW. BOŻEJ RODZICIELKI MARYI 
Rozpromienione oblicze Pana - łaska - pokój

I czytanie (Lb 6, 22-27): Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą - jest formułą uroczystego błogosławieństwa synów Izraela. Ludzkie błogosławieństwo to tylko wzywanie Bożej pomocy, życzenie wyrażone słowem. U zarania stworzenia Bóg błogosławił ludziom i zwierzętom. Były to nie tylko Jego słowa, ale życie, płodność ziemi, harmonia w przyrodzie i pokój między ludźmi. Bóg rozpromienia swe oblicze nad tobą, czyli otacza człowieka swoją życzliwą opieką, wchodzi z nim w trwałą wspólnotę w życiu doczesnym i po śmierci. Jezus Chrystus jest równocześnie Słowem i Darem! A wszystkie błogosławieństwa i dobra, które przyniósł, są przeznaczone nie tylko dla synów Izraela, ale dla wszystkich narodów, rozsianych pokrańcach ziemi (Psalm). 

Ewangelia (Łk 2, 16-21): Narodzenie Jezusa Aniołowie objawiają pasterzom, którzy w Betlejem znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę leżące w żłobie. Co za kontrast między tym, kim jest to Dziecię - Zbawiciel, Mesjasz i Pan - a tym co zobaczyli! A jednak uwierzyli i opowiadali to, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. Stają się oni pierwszymi świadkami Jezusa. Chrystus - Słowo i Dar - jest prawdziwym człowiekiem, bo został zrodzony z niewiasty i pod Prawem, które domagało się, aby Go obrzezać. Jezus wypełnia Prawo i kładzie mu kres, aby ogłosić Nowe Prawo - przykazanie miłości. A Jego imię oznacza: "Bóg jest zbawieniem". Na czym to zbawienie polega, wyjaśnia św. Paweł w II czytaniu.

II czytanie (Ga 4, 4-7): Jezus Chrystus uwolnił nas z niewoli Prawa, grzechu i śmierci, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Stajemy się synami Boga dzięki temu, że Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który modli się w nas: Abba, Ojcze. Tak dzieci zwracały się do ojca: Tatusiu. Żaden z Żydów nie odważyłby się tak zwracać do Boga. Jeżeli synami, to i dziedzicami z woli Bożej. Wszystko to jest darem i łaską, która nam się nie należy. 

Opowiadanie pasterzy budzi u ludzi zdziwienie. A to nie jest jeszcze wiara - tylko jej przedsionek. Wiara jest dopiero wtedy, gdy słuchamy i zatrzymujemy słowa sercem szlachetnym i dobrym, i wydajemy owoc przez swą wytrwałość (Łk 8, 15) - tak jak Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu.

 

3 stycznia 2010 - II NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM 
Światłość prawdziwa

I czytanie (Syr 24, 1-2. 8-12): Bóg wyprowadził lud izraelski z Egiptu i dał mu Prawo: na Górze Synaj - Dekalog, a później Pięcioksiąg Mojżeszowy. W Bożym Prawie objawiła się mądrość. Bóg zwraca się do niej jak do żywej osoby: W Jakubie rozbij namiot i w Izraelu obejmij dziedzictwo (…). Mądrość sama daje świadectwo o sobie: Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie, w posiadłości Pana. Naród, wśród którego ona zamieszkała, odkrywał w Piśmie Świętym i w wydarzeniach zbawczych: mądrość, ducha i słowo Boże. To one przebywały pośród swego ludu i prowadziły go po drogach życia.

Ewangelia (J 1, 1-18): Duch, Słowo i Mądrość - to nie tylko przymioty Boga lub przejawy Jego działalności, ale to Druga Osoba Boska, Odwieczny Syn Boży. Odwieczne Słowo Boże mocą Ducha Świętego, staje się prawdziwym człowiekiem. Przyszedł On na świat do swojej własności. Gdy wszystko było pogrążone w głębokim milczeniu (…) wszechmocne Słowo Twoje, Panie, zstąpiło z nieba. Słowo Wcielone jest światłością, która oświeca każdego człowieka. To oznacza, że tajemnica Wcielenia dotyczy poszczególnych ludzi. Wszystkim bowiem, którzy Je przyjmują, daje moc, aby się stali dziećmi Bożymi i z Boga się narodzili. 

II czytanie (Ef 1,3-6. 15-18): Św. Paweł modli się o to, abyśmy zrozumieli naszą godność przybranych synów;abyśmy poznali bogactwo chwały, której oczekujemy. Abowiem tylko przez wiarę i miłość można poznawaćJego samego; odkrywać stwórczą moc Ducha Bożego działającego we wszechświecie, w dziejach narodu izraelskiego, w Kościele i ludzkości. Stać się dzieckiem Bożym można tylko we wspólnocie z żywym Kościołem, przyjmując jego wiarę i nauczanie. 

Minęło Boże Narodzenie, Sylwester i Nowy Rok, ale pośród nas na zawsze pozostało Wcielone Słowo Boże -Światłość Prawdziwa.

 

10 stycznia 2010 - III NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM
CHRZEST PAŃSKI

Namaszczony Duchem Świętym i mocą

Ewangelia (Łk 3, 15-16. 21-22): Św. Łukasz podkreśla, że zstąpienie Ducha Świętego na Jezusa i głos Boga miały miejsce w czasie, gdy się modlił. Była to zapowiedź drugiego zstąpienia Ducha Świętego w dniu Zielonych Świąt. Wtedy zgromadzeni w Wieczerniku również trwali na modlitwie razem z Maryją, Matką Jezusa. Zesłanie Ducha jest odpowiedzią Boga na modlitwę. Jezus objawia się tu jako wzór człowieka modlącego się. 

I czytanie (Iz 42, 1-4. 6-7): To, o czym mówi Ewangelia, było zapowiedziane przez proroków w obrazie tajemniczego Sługi, proroka i króla. Ogłosi On wszystkim narodom, że Bóg jest wierny swoim obietnicom. Na Nim to spoczął Duch Święty. On przyniesie narodom Prawo. Bóg uroczyście oświadcza: ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności.

II czytanie (Dz 10, 34-38): Do wydarzeń zawartych w Ewangelii nawiązuje św. Piotr: Jezus Chrystus, który jestPanem wszystkich (…) którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła, dlatego że Bóg był z Nim. Jest On Synem Bożym i Mesjaszem. Orędzie św. Piotra zawiera najważniejsze prawdy, głoszone przez Kościół.

Chrzest Jezusa w Jordanie jest epifanią: objawia się tu cała Trójca Święta, a Jezus jest zapowiedzianym Mesjaszem i umiłowanym Synem. Przyjmując chrzest, stał się pokornym Sługą i Barankiem, który obarczył się grzechami ludzi. Chrzest Jezusa jest jakby pierwszą stacją Jego drogi krzyżowej, która zaprowadzi Go do chwały zmartwychwstania. Również dzisiaj otwierają się niebiosa, słychać głos Ojca i zstępuje Duch Święty - dzieje się to w czasie każdej Eucharystii. 

 

17 stycznia 2010 - II NIEDZIELA ZWYKŁA 
"Twój Budowniczy ciebie poślubi" 

I czytanie (Iz 62, 1-5): Izraelici powrócili z niewoli babilońskiej, ale warunki ich życia były surowe. A miało być inaczej. Ludzie oczekiwali dobrobytu. Ten jednak byłby pułapką - odwróciliby się od Boga. Ale Prorok zapewnia, że Bóg kocha swój lud. Od samej wolności większym darem jest Jego miłość - niesłychany dar: jak młodzieniec poślubia dziewicę, tak twój Budowniczy ciebie poślubi. Dotychczas mówiono o tobie "Porzucona" - "Spustoszona", odtąd: "Moje w niej upodobanie" - "Poślubiona". 

Ewangelia (J 2, 1-12): Gdy Chrystus pojawił się na godach weselnych w Kanie i dokonał pierwszego cudu,objawił swoją chwałę - dał znak, że przychodzi jako Oblubieniec. Ale w Kanie jeszcze nie nadeszła godzinaJezusa. Wybije ona wtedy, gdy On zawiśnie na krzyżu. Będzie to godzina Jego zaślubin z Kościołem. Chrystus przemienił wodę w wino na prośbę Maryi. Ona jest pierwowzorem Kościoła, który prosi i ufa. Gdy nadejdziegodzina Jezusa, Maryja będzie stała pod krzyżem.

II czytanie (1 Kor 12, 4-11): Gdy nadeszła Jego godzina, Jezus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie (Ef 5, 25) - w Eucharystii i na Krzyżu. A miłość Boga przejawia się przez różne dary łaski, liczne rodzaje posługiwania i działania. Duch Święty hojnie obdarza nimi Kościół święty. Różnorodność tych charyzmatów nie powinna stać się przyczyną podziałów, bo one pochodzą od tego samego Boga i powinny służyć społeczności całego Kościoła. 

Cud przemiany wody w wino jest zapowiedzią Eucharystii i obietnicą wylania Ducha Świętego. Obfitość wody (ok. 700 litrów) symbolizuje bogactwo darów i charyzmatów Ducha Świętego. W każdej Mszy Świętej ma miejsce wylanie Ducha Świętego. To On przemienia chleb - w Ciało Jezusa, a wino - w Jego krew.

 

24 stycznia 2010 - III NIEDZIELA ZWYKŁA 
Słowa - które wypełniają się w nas

I czytanie (Ne 8, 1-10): Pod górą Synaj Słowo Boże zgromadziło wygnańców uciekających z Egiptu i uczyniło z nich lud Boży. Tam odczytano Dekalog na dwóch tablicach. O podobnym wydarzeniu opowiada I czytanie. Ezdrasz, uczony w Piśmie, powrócił z grupą wygnańców z Babilonu do Jerozolimy. Zwołał lud i podczas świętego zgromadzenia odnowił przymierze zawarte pod górą Synaj. Słowo Boże było czytane i objaśniane, a lewicipouczali lud, który słuchał go i przez głośne Amen! Amen! wyrażał zgodę na wypełnienie tych słów. 

Ewangelia (Łk 1, 1. 4, 14-21): Jezus objawia się w Nazarecie w czasie czytania Słowa Bożego. Św. Łukasz opowiada o tym, jak Jezus przyszedł do Nazaretu do synagogi i z Księgi Izajasza odczytał: Duch pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie. Stwierdził: dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli. Te słowa spełniają się w Chrystusie, a przez Niego i w nas.

II czytanie (1 Kor 12, 12-30): O tym spełnianiu się słów w nas mówi św. Paweł: wszyscyśmy w jednym Duchu zostali ochrzczeni, aby stanowić jedno Ciało. Duch Święty w Kościele udziela nam darów, obiecanych w Piśmie Świętym. Kto posiada, np. dar wymowy, powinien go używać dla dobra bliźnich. Kto otrzymał charyzmatwspierania pomocą, ten powinien to czynić. Takie posługiwanie jest potrzebne dla istnienia Kościoła - który jestCiałem Chrystusowym. W pokornej służbie ujawnia się największy dar - miłość. 

Słowa Pisma Świętego, gdy je czytamy już teraz w nas się spełniają. To, co się czyta i wyjaśnia w Eucharystii, spełnia się w tych, którzy biorą w niej udział. W każdej Mszy św. ma miejsce wylanie Ducha Świętego. On przemienia chleb i wino w Ciało i Krew Jezusa. Św. Paweł mówi: jesteście Ciałem Chrystusa

 

31 stycznia 2010 - IV NIEDZIELA ZWYKŁA 
Prorok odrzucony

I czytanie (Jr 1, 4-5. 17-19): Jeremiasz został prorokiem dlatego, że Bóg go powołał pomimo jego oporów:ustanowiłem cię prorokiem dla narodów (…) mów wszystko, co ci rozkażę. Prorok jest świadomy, że spotka się z oporem i sprzeciwem. Boi się i drży przed nieposłuszeństwem Bożemu wezwaniu. Bóg go uspokaja:będą walczyć przeciwko tobie, ale nie zdołają cię zwyciężyć, gdyż Ja jestem z tobą.

Ewangelia (Łk 4, 21-30): Los Jezusa jest podobny do losu Jeremiasza. Jego orędzie i Jego samego odrzucono. Odrzucili Go najbliżsi i znajomi w Nazarecie. Czytając Izajasza, oświadcza: dziś spełniły się te słowa. Jego ziomków ogarnia najpierw zdziwienie i zachwyt, a potem uświadamiają sobie, że Jezus jest oczekiwanym i zapowiedzianym Mesjaszem! On, syn Józefa?! Mesjaszem?! Tej prawdy nie mogli przyjąć. Unieśli się gniewem i chcieli Go strącić ze stoku góry. On jednak przeszedłszy pośród nich, oddalił się.

II czytanie (1 Kor 12, 31-13, 13): Nie wystarczy Jezusowi uwierzyć, ale trzeba Go pokochać, aby móc zrozumieć, kim On jest. II czytanie to "hymn o miłości". Gdy św. Paweł go pisał, z pewnością miał przed oczyma Jezusa. Jeżeli zatem w miejsce słowa miłość postawimy imię "Jezus", treść tego hymnu nie zmieni się, owszem, zostanie pogłębiona i ukazana w pełnym blasku. Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku - Jezus jest cierpliwy, łaskawy, nie zazdrości, nie szuka poklasku.

Jezus był osamotniony i odrzucony jak wszyscy prorocy przed Nim. Bóg powiedział Jeremiaszowi: Ja jestem z tobą - podobnie Jezus mógł powiedzieć: Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną: nie pozostawił Mnie samego (J 8, 29). Jezusa nigdy nie można zabić. Można Go jedynie odtrącić, ale wtedy staje się to, co najgorsze: Jezus może oddalić się na zawsze.

 

Przeczytaj także

ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ
ks. Tadeusz Loska SJ

Warto odwiedzić