Duchowość i geografia
Gleba, woda, góry, wszystko jest wyrazem czułości Boga. Historia przyjaźni z Bogiem ma zawsze miejsce w przestrzeni geograficznej, która staje się znakiem bardzo osobistym, a każdy z nas zachowuje w pamięci miejsca, w których zaznał wiele dobra.
Kto dorastał wśród gór lub jako dziecko siadał przy strumieniu, by się z niego napić, albo kto się bawił na placu w swojej dzielnicy, gdy powraca w te miejsca, czuje się wezwany do odzyskania swojej tożsamości.
Papież Franciszek, Laudato si’ nr 84
Duchowość człowieka musi być zakorzeniona i przeżywana w jakimś szczególnym kontekście. Dostarcza nam ona wtedy sposobu rozumienia świata i sensu życia; sposobu praktykowania tego rozumienia i życia w świecie; sposobu otwierania się na doświadczenie Boga; języka, który pomaga nam nazywać i rozumieć naszą wewnętrzną podróż i pomaga nam mówić o tym innym.
John O’Donohue, pisząc o duchowości jako sztuce rzeczywistej obecności, powiedział, że doświadczenie jest sercem duchowości. Bez zakorzenienia w doświadczeniu, idea duchowości staje się pusta. Czym jest duchowość? Jest to ujawnienie i wyrażenie boskiego wymiaru w doświadczeniu. Idąc za tym ujęciem, duchowość rozumiem jako sztukę bycia obecnym na doświadczenie Boga takiego, jakim się On objawia w ziemi, po której chodzimy. Albo też, ujmując to inaczej, nasz sposób wchodzenia w środowisko, w którym jesteśmy umieszczeni, powie nam coś o naszej duchowości.
Wewnętrzny proces, który zachodzi w osobie podczas Ćwiczeń duchownych, czy jakichkolwiek innych rekolekcji, nie jest ograniczony do żadnego szczególnego miejsca geograficznego. Jednakże jest faktem, że teren, po którym rekolektanci chodzą, ma znaczenie dla ich życia duchowego. Ich osobiste poznanie Chrystusa jest naznaczone wpływem geograficznego miejsca, w którym się modlą. To nie jest przypadek, że centra rekolekcyjne tradycyjnie były tworzone w sielskich sceneriach, które niejako naturalnie sprzyjają samotności i kontemplacji. Jedną z wielu ważnych życiowych lekcji, jakie wyciągnąłem z lat mojego zaangażowania w posługę dawania Ćwiczeń, jest to, że geografia jest istotna. Duchowość każdej osoby jest powiązana z jej odczuciem miejsca. Pokaż mi, gdzie mieszkasz, a ja powiem ci, kim jesteś!
Jesteśmy ukształtowani przez geograficzne miejsce
Geografia otoczenia nie tylko istotnie wpływa na doświadczenie duchowe, ale też jest jednym z decydujących czynników w kształtowaniu tego, kim jesteśmy, jak widzimy świat, jak podejmujemy decyzje i jak się modlimy. Przyroda, pośród której się poruszamy, i duchowość. Jeśli jesteśmy wystarczająco uważni na szczególne naturalne środowisko, w którym jesteśmy umieszczeni, dostrzeżemy, że ono wpływa na decyzje dotyczące naszego stylu życia, tego, jak spędzamy nasz czas, jak gospodarujemy pieniędzmi, z kim znajdujemy wspólny język, co czytamy, jak pracujemy i jak kochamy. Wielu współczesnych chrześcijan bardzo dba o bliskie powiązanie swojej duchowości z geograficznym otoczeniem. Z drugiej strony, wielu ludzi jest wyobcowanych ze swojego środowiska i żyje bez jakiegokolwiek poczucia bliskości z miejscem, w którym się znajdują.
Tymczasem wyczucie miejsca jest istotnym elementem duchowości. Nasze doświadczenie miejsca, w którym przebywamy, wpływa na nasze wyczucie świętości, na naszą zdolność do znalezienia Boga w każdym wymiarze naszego życia. Nasza relacja – lub jej brak – z miejscami, w których żyjemy, dotyczy nas wszystkich. Poczucie geograficznego miejsca zawiera w sobie posiadanie poczucia tego, co to znaczy zamieszkiwać pośród konkretnego miejsca i wspólnoty, co to znaczy mieć zażyły stosunek z krajobrazem, uczestniczyć w i być kształtowanym przez opowieści i kulturę danego miejsca (D. Burton-Christie). Krajobrazy zawierają w sobie swego rodzaju wewnętrzną moc. Jeśli pochodzę z surowej wyspy na Północnym Atlantyku, jestem ukształtowany przez skały i wodę. Jeśli pochodzę z prerii, jestem ukształtowany przez jej otwartość i ogrom nieba. Jeśli pochodzę z wielkiego miasta, jestem kształtowany przez charakterystyczne dla niego cechy. Pozwolić, aby nasza modlitwa była określona przez nasze poczucie geograficznego miejsca, oznacza wziąć poważnie wcielenie, immanencję Boga w pięknych i strasznych rzeczywistościach naszego świata.
Poczucie domu i przynależności
Poczucie miejsca jest szczególnie istotne w świecie, gdzie tak wiele osób utraciło poczucie domu. Nasz świat jest naznaczony przez tęsknotę za poczuciem przynależenia, domem oraz poczuciem włączenia i bezpieczeństwa, które wraz z tym przychodzą. Zdanie Simone Weil brzmi bardzo prawdziwie w naszych czasach: Zakorzenienie jest być może najważniejszą i równocześnie najbardziej zapoznaną potrzebą duszy ludzkiej (Zakorzenienie i inne fragmenty). Żyjemy w wieku, który jest zdominowany przez obraz uchodźcy – osoby uczynionej bezdomną, wykorzenionej z miejsca, które miało dla niej znaczenie i było ważne. (…)
Nie licząc tych, których można by nazwać uchodźcami, istnieją masy ludzi, szczególnie w tzw. pierwszym świecie, którzy są wyobcowani z ich geograficznej scenerii i wydają się nieświadomi potrzeby posiadania doświadczenia takiego miejsca. Ten brak bycia u siebie w domu, w miejscu, w którym osoba żyje, znajduje się w kontraście do mistyki zazwyczaj zakorzenionej w szczegółach naturalnego otoczenia osoby.
Istnieje także rodzaj współczesnej literatury, który można określić jako poszukiwanie „duchowej geografii”. Chodzi o dzieła, w których autorzy starają się powiązać autobiograficzne refleksje z refleksjami o doświadczeniu geniuszu miejsca w danym krajobrazie. Świadomie albo i nie ci współcześni autorzy często robią to poprzez używanie religijnego lub duchowego języka i wyobrażeń. Ten rodzaj pisarski jednoczy geografię i duchowość. Pisarze używają doświadczenia życia w konkretnym otoczeniu przyrodniczym do zagłębiania się w swój własny wewnętrzny krajobraz. Mówią, że fizyczne wymiary krajobrazu są niemożliwe do oddzielenia od jego wymiarów duchowych.
Mysticism and ecology. Ignatian contemplation and participation w: „The Way Supplement” 102(2001),
tłum. i oprac. oraz motto ks. Jacek Poznański SJ