Jestem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać – nie. Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. Rz 7, 18-19
Kanonizacja Klaudiusza Colombiere, jezuity, powiernika św. Małgorzaty Marii Alacoque, apostoła nabożeństwa do Serca Jezusa, w 1992 r. ożywiła zainteresowanie tym nabożeństwem.
Jezus mówi: Jestem cichy i pokorny sercem (Mt 11, 29). Pokora jest zestawionaz cichością, a dokładniej z łagodnością(por. Ef 4, 2). Pomiędzy tymi dwoma terminamizachodzi pewne pokrewieństwo.
Kontynuując rozważania o Sercu Jezusa, proponuję na początek zapomnieć o obrazie fizycznego serca i stanąć przed Jezusem człowiekiem. Usłyszmy, jak wypowiada: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzyutrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja waspokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebiei uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornysercem, a znajdziecie ukojenie dladusz waszych. Albowiem jarzmo moje jestsłodkie, a moje brzemię lekkie (Mt 11, 28-30).
Centrum jezuickiej duchowości stanowi Serce Jezusa. Duchowość skupiona na Jezusie, którą Ignacy Loyola przekazał jezuitom i całemu Kościołowi, zaczęła nabierać konturów „nabożeństwa do Najświętszego Serca Jezusa” gdzieś pod koniec XVII w.
Od początku swojego apostolskiego posługiwania Jan Paweł II przywoływał wyrażenie poprzedników, Piusa XII i Pawła VI, którzy określali Różaniec, jako „streszczenie całej Ewangelii”. Podobne sformułowania wychodziły już spod pióra papieża Piusa X, a przede wszystkim Leona XIII.
Staram się Jemu podobać. Zdanie to wypowiedział św. Paweł, gdy w swoim życiu i posłudze natrafiał na wiele przeszkód i doznawał prześladowań. Pisał on w Liście do Koryntian: Staramy się Jemupodobać czy to z Nim, czy gdy z daleka odNiego jesteśmy (2 Kor 5, 9). Słowa te nie są wyrazem próżności ani chęci podobania się, lecz osobistej więzi.
6 lutego 2015 roku przypada 250. Rocznica ustanowienia na prośbę króla Augusta III i biskupów polskich uroczystości Najświętszego Serca Jezusowego w Polsce. Dopiero dekretem w 1856 roku papież Pius IX rozszerzył to święto na Kościół powszechny. Pius XII docenił zasługi Polaków w encyklice poświęconej Sercu Jezusowemu Haurietisaquas, a Paweł VI w liście apostolskim Investigabiles divitias Christi.
Miłość i pójście na całość – wyrażenie to na pierwszy rzut oka wydaje się niedorzeczne, bo czy pójście na całość w miłości nie zaślepia? Czy nie jest nawet niebezpieczne? Czy w miłości nie należy się kierować rozumem, który ją miarkuje? A jednak w miłość jest wpisany jakiś radykalizm.