Estera – sierota i królowa

28 wrz 2025
ks. Stanisław Łucarz SJ
 

Estera zwróciła się do Pana, przejęta niebezpieczeństwem śmierci... i rzekła: „Panie mój, Królu nasz, Ty jesteś jedyny, wspomóż mnie samotną, nie mającą oprócz Ciebie żadnego wspomożyciela, bo niebezpieczeństwo jest niejako w ręce mojej… Wybaw nas ręką Twoją i wspomóż mnie opuszczoną i nie mającą nikogo oprócz Ciebie, Panie”. Księga Estery 4, 17b

Podobnie jak Judyta, Estera jest postrzegana w naszej pobożności jako zapowiedź Maryi. W jednej z pieśni śpiewanych na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny nadaje się Maryi wręcz jej imię: Wdzięczna Estero, o Panienko święta! Tyś przez Aniołów, jest do nieba wzięta, Niepokalanie poczęta! Podobnie też jak Rut i Judyta, także Estera ma swoją księgę w Starym Testamencie, opatrzoną jej imieniem. Jednakże nie jest to jej pierwotne imię. To imię perskie, które nadano jej później, kiedy została królową Persji. Jej pierwsze, hebrajskie imię brzmiało Hadassa i oznacza mirt. Mirt to piękna, delikatna biało kwitnąca roślina, o miłym zapachu, której liście są ostrogorzkie w smaku, i to do tego stopnia, że w starożytności używano ich jako przyprawy zamiast pieprzu. W polskiej tradycji wianek mirtowy był ozdobą panny młodej. Kiedyś także siostry zakonne przy składaniu ślubów wieczystych nakładały na głowę mirtowy wianek – symbol niewinności i miłości.

Imię Hadassa – mirt – zgodnie z tradycją biblijną wyrażało osobę, która je nosiła. Istotnie bowiem późniejsza Estera była delikatna i piękna, ale też jej życie było podwójnie gorzkie, bo nie tylko przypadło na czasy niewoli babilońskiej, ale ponadto była sierotą. Jej rodzice umarli, gdy była jeszcze małą dziewczynką, a o jej utrzymanie i wychowanie zatroszczył się jej stryjeczny brat – Mardocheusz. Według rabinów Mardocheusz miał w stosunku do niej plany matrymonialne, a spora różnica wieku w tamtych czasach nie stanowiła problemu. Także małżeństwa między kuzynostwem były czymś normalnym, zwłaszcza w małych, zamkniętych społecznościach żydowskich. Sytuacja jednak zmieniła się radykalnie, kiedy ówczesna królowa Persji – Wasti – popadła w niełaskę u króla Aswerusa (Aswerus przez większość uczonych jest identyfikowany z Kserksesem I, który panował w latach 486–465 przed Chrystusem). Trzeba było więc znaleźć kandydatkę na nową królową. Urządzono swoisty casting, gromadząc na zamku królewskim w Suzie najpiękniejsze dziewice z całej Persji, aby król mógł sobie wybrać tę, która najbardziej przypadnie mu do gustu. Wśród nich znalazła się Hadassa, którą być może już od tego momentu zaczęto nazywać z perska - Isztar, czyli gwiazda, co dotarło do nas przekształcone jako Estera. Także ta zmiana imienia, wymuszona czy wybrana, niesie ze sobą ważne przesłanie, Estera bowiem stanie się gwiazdą wybawienia dla swojego ludu.

Spośród licznych kandydatek na żonę króla to właśnie Estera pozyskała sobie u niego życzliwość i względy nad wszystkie inne dziewice, i włożył na jej głowę koronę królewską, i uczynił ją królową (Est 2, 17). Ona jednak nie powiedziała, z jakiego narodu pochodzi. Od tego momentu i Mardocheusz, jej dotychczasowy opiekun, zmienił swój status. Stał się doradcą królowej i wpływową osobą na dworze królewskim. Dzięki swej przezorności wykrył spisek na życie króla i powiadomił o tym królową, ta zaś przekazała to władcy. Spiskowcy zostali schwytani i ukarani śmiercią, a czyn Mardocheusza został zapisany w księdze kronik królewskich. Fakt ten okazał się potem bardzo ważny dla samego Mardocheusza i Estery. Tymczasem król ustanowił jednego z książąt – Hamana – ponad wszystkimi innymi: Wszyscy słudzy króla, którzy stali w bramie, klękali i oddawali pokłon przed Hamanem, ponieważ taki rozkaz wydał król co do jego osoby. A Mardocheusz nie klękał i nie oddawał pokłonu (Est 3, 2). Nie czynił tego, jak potem sam wyznał w modlitwie, bo jako Żyd uważał, że tego typu cześć należy się tylko Bogu, a nie człowiekowi (por. Est 4, 17de). Zostało to szybko zauważone, i nie tylko to, ale także motyw, dla którego to czynił. Dlatego Haman postanowił się zemścić nie tylko na nim, ale i na całym jego narodzie. Wpłynął na króla, by ten wydał dekret nakazujący zagładę wszystkich Żydów. I tu na scenę historii wchodzi dawna sierota – Hadassa, a teraz królowa Estera. Mardocheusz prosi ją, aby wstawiła się za swoim narodem, ale ona boi się, wie bowiem, że ci, którzy udają się do króla na dziedziniec wewnętrzny, a którzy nie otrzymali wezwania: mają być zabici, chyba że król wyciągnie nad nimi złote berło, to wtedy pozostaną przy życiu (Est 4, 11b). A nie wzywano jej do króla już od miesiąca. Jednak Mardocheusz ponawia swą prośbę i dodaje: kto wie, czy nie ze względu na tę właśnie chwilę dostąpiłaś godności królowej? (Est 4, 14b). W tej sytuacji Estera totalnie powierza się Bogu, przywdziewa szaty pokutne, modli się i pości, i wzywa innych Żydów, aby i oni wspomagali ją modlitwą i postem. Po trzech dniach, ryzykując życiem, staje niezawezwana przed obliczem króla. A on siedział na tronie swego królestwa, strojny we wszystkie swoje wspaniałe szaty, cały w złocie i drogich kamieniach, i był bardzo surowy. I podniósł majestatyczne swe oblicze, i spojrzał w największym gniewie. A królowa zachwiała się, zmieniła swój wygląd, zbladła i pochyliła się na głowę służącej, która ją wyprzedzała. I przemienił Bóg usposobienie króla na łaskawe, tak że zaniepokojony zeskoczył ze swego tronu i wziął ją w ramiona, aż przyszła do przytomności. I odezwał się do niej bardzo łagodnie, i rzekł jej: „Cóż ci to, Estero? Jam brat twój, bądź dobrej myśli! Nie umrzesz, ponieważ nasze zarządzenie odnosi się do ogółu, przybliż się!”. I wyciągnął złote berło, i położył je na szyi jej, i pocałował ją… (Est 5, 1b). Bóg dzięki Esterze i jej wierze ratuje swój naród od zadekretowanej śmierci. Król zapoznaje się z całą sprawą, z zasługami Mardocheusza zapisanymi w kronice królewskiej. Poznaje także niegodziwość Hamana, i to jego skazuje na śmierć.

Estera i Maryja, rozpoczynają swoją misję w bardzo skromny sposób. Estera, żydowska sierota, staje się królową, Maryja, pokorna służebnica, przez swoje fiat staje się Matką Syna Bożego – Króla nad królami. Estera wstawia się za swoim ludem, i czyni to także Maryja, choć w innej, duchowej, a przez to cenniejszej postaci. Wreszcie i Estera, i Maryja z pokorą i wiarą pełnią wolę Bożą, która przynosi zbawienie – w przypadku Estery ziemskie, ale jest ono zapowiedzią zbawienia wiecznego w Synu Maryi – Jezusie Chrystusie.

 

Warto odwiedzić