Wyjaśnienie papieskiej intencji AM - styczeń 2020
Papieska intencja ewangelizacyjna na styczeń 2020:
Módlmy się, aby chrześcijanie i ci, którzy należą do innych religii, oraz ludzie dobrej woli umacniali pokój i sprawiedliwość na świecie.
Od ponad pół wieku Kościół regularnie przypomina w Nowy Rok o potrzebie umacniania pokoju. Służą temu obchody Światowego Dnia Pokoju, zainicjowane przez papieża Pawła VI. Ojciec Święty zwrócił się nie tylko do katolików, ale do wszystkich ludzi dobrej woli. W 1967 roku, w orędziu inaugurującym obchody Dnia, zachęcał aby pierwszy dzień w kalendarzu, który odmierza rytm ludzkiego życia w czasie, stał się jak gdyby zapowiedzią i obietnicą tego, iż w przyszłych dziejach ludzkości będzie panował pokój, oparty na sprawiedliwej i dobroczynnej równowadze. Papież apelował wówczas, aby tę inicjatywę podjęli wszyscy przyjaciele pokoju. Tłumaczył, że chodzi o globalne połączenie głosów ludzkości w jeden chór. Następcy Pawła VI regularnie publikowali z tej okazji na Nowy Rok specjalne Orędzia. Potrzebę umacniania pokoju przypominali także ambasadorom akredytowanym przy Watykanie na noworocznych audiencjach.
W tym duchu Ojciec Święty prosi nas obecnie o modlitwę, aby wszyscy ludzie, niezależnie od wyznawanej wiary czy religii, umacniali na świecie pokój i sprawiedliwość. I dziś sytuacji konfliktowych nie brak. Spośród nich na ostatnią Wielkanoc Franciszek wprost wskazał m.in. kryzys humanitarny i sytuację wysiedlonych w Libanie i Jordanii, tragedię ludzi w Jemenie pozbawionych podstawowych środków do życia, walki w Libii, Burkina Faso, Mali, Nigrze, Nigerii i Kamerunie, a także konflikty w Sudanie, na Ukrainie oraz w Wenezueli i Nikaragui. Przed błogosławieństwem Urbi et Orbi wezwał do działań, które przyniosłyby zgodę i ulgę mieszkańcom.
Natomiast w tym, co dotyczy indywidualnej troski o pokój, papież Franciszek mówił, spotykając się z korpusem dyplomatycznym na początku 2019 roku. Zwrócił uwagę na trzy wymiary pokoju: z samym sobą, z innym oraz ze światem. Pokój z samym sobą umacniamy, odrzucając pryncypializm, gniew i zniecierpliwienie i starając się stosować trochę słodyczy wobec siebie, aby dać trochę słodyczy innym. Pokój z innym (członkiem rodziny, przyjacielem, obcym, ubogim, cierpiącym) budujemy przez odważne spotkanie i wysłuchanie przesłania, które ze sobą niesie. Natomiast pokój ze światem stworzonym umacniamy przez odkrywanie wspaniałości Bożego daru oraz odpowiedzialności, która spada na każdego z nas. Te trzy wymiary są nierozłączne, gdyż pokój opiera się na wzajemnej odpowiedzialności i współzależności ludzi. Jest zarazem wyzwaniem, które trzeba podejmować codziennie. Styczniowa modlitwa o promocję pokoju na świecie ma nam to uświadomić. Ma także uwrażliwić na tragedie innych i zachęcić do troski o pokój w naszym otoczeniu.