ks. Aleksander Jacyniak SJ
Gdy w miniony piątek dotarła do mnie drogą mailową informacja o śmierci śp. o. Wacława, natychmiast pojawiło się w mym sercu wspomnienie naszego ostatniego bezpośredniego spotkania, do którego doszło przed pięcioma miesiącami, 16 marca, gdy wracałem do Białegostoku po zakończeniu rekolekcji wielkopostnych, które prowadziłem w naszej parafii w Gliwicach.