Z Białorusi

08 mar 2020
bp Władysław Blin
 

W ostatnim czasie otrzymaliśmy list, który sprawił nam ogromną radość. Chcemy więc podzielić się tą radością...

Przewielebny Księże Redaktorze,
Szanowna Redakcjo,

Największą radością Świąt Bożego Narodzenia jest chyba to, że Bóg przyszedł do każdego i że przyszedł po to, aby uświęcić człowieka. Jezus przychodzi na świat i prowadzi nas poprzez wszystkie tajemnice radosne i bolesne, ale w łączności z Nim szczęśliwe i piękne. I właśnie takiego życia z Jezusem, pełnego wiary, nadziei i miłości, życzę z całego serca.

Drogi Księże Stanisławie, dzięki Pismu, które systematycznie otrzymuję, staliśmy się przyjaciółmi.

Nie wyobrażam sobie życia na Białorusi bez „Modlitwy i Służby”. Nie tylko ja, ale i wszyscy Polacy znający język polski, gdyż działamy na zasadzie: przeczytałeś, przekaż dalej.

Wasze Pismo jest ambasadorem Polski na Białorusi. Są ludzie, dla których Wasze Pismo przekłada się na to, że również Kościół jest w ich życiu.

Możliwość bycia w łączności z Wami napawa nas dumą i jest źródłem nieustającej, nieukrywanej radości. Jesteście nam bardzo potrzebni. Nie zostawiajcie nas samych, bez treści, które są jak kroplówka przedłużająca nam duchowe życie.

Niech treści Waszego Pisma pozostaną niesłabnącym źródłem inspiracji dla nas wszystkich.

Z wyrazami szacunku i modlitwą
Wasz brat i wierny czytelnik
bp Władysław Blin
Witebsk, Boże Narodzenie 2019

 

Warto odwiedzić