Wyjaśnienie papieskiej intencji AM - styczeń 2025
Papieska intencja na styczeń 2025:
Módlmy się, aby zawsze było poszanowane prawo migrantów, uchodźców i osób dotkniętych wojną do kształcenia się, koniecznego, żeby tworzyć lepszy świat.
Prawo do edukacji należy do podstawowych praw, więc dotyczy każdego człowieka, by mógł się uczyć i rozwijać. Papież zachęca nas, aby obywatele każdego kraju umożliwiali migrantom oraz uchodźcom, osobom dotkniętym wojnami, dostęp do szkół publicznych, by mogli zdobywać wiedzę i nabywać kwalifikacji zawodowych, by ich osobiste zdolności były uznawane oraz rozwijane. Osoby, które podlegają szczególnej trosce papieża Franciszka, to ubogie we wszelkie zasoby dzieci Boże, nasi bracia i siostry stworzone przez tego samego Ojca w Niebie, których nie można dyskryminować, ale – jak wszystkim – należy także im stwarzać wokół siebie środowisko wolne od przemocy i prześladowań. Tu szczególnie ujawnia się nasza osobista cnota braterstwa ludzkiego oraz roztropnego jego okazywania innym, proporcjonalnie do tego, jakie każdy ma możliwości.
Migranci, uchodźcy i dotknięci wojnami ludzie są nierzadko zdesperowani: nie znając języka, będąc podatni na każdą krytykę, bezbronni materialnie i psychicznie, wszystko co mają, jak ślimak, noszą ze sobą, zdani na najmniejszą łaskę i miłosierdzie. Z naszej Ojczyzny, niszczonej wojnami i prześladowaniami, niejednokrotnie musiało uciekać wielu naszych rodaków, tułając się po świecie, szukając miejsca godnego do minimum przetrwania, nie mówiąc o rozwoju. Polska tolerancja dla kultur i religii jest unikatowa w skali całego świata, może właśnie dlatego, że nasza historia nas nie rozpieszczała.
Udostępniając migrantom i uchodźcom edukację, narody mają okazję dzielić się z nimi tym, co w nich najcenniejsze – ich własną kulturą i tożsamością. Bywa, że bogaci młodzi wielu narodów nie chcą już kontynuować dorobku rodziców, zatapiając się w pożądliwościach i namiętnościach światowych, rezygnując z tradycji rodzinnych i narodowych, niejako sami się wynaradawiają, nie budując przyszłości własnych dzieci, bo ich nie mają. To właśnie migranci i uchodźcy mogą uratować nie tylko Europę, ale i inne tzw. wysokorozwinięte regiony świata od duchowego wymarcia spowodowanego ateistycznym humanizmem, który te regiony świata doprowadził do biologicznego wymierania. Módlmy się z papieżem Franciszkiem, aby dzięki edukacji migranci i uchodźcy mogli łatwiej wejść w kulturę chrześcijańską i wypełniać Boże przykazanie czynienia sobie ziemi poddanej na powszechny, katolicki sposób.