Wyjaśnienie papieskiej intencji AM - luty 2018

03 lut 2018
ks. Robert Janusz SJ
 

Intencja powszechna:
Aby ci, którzy sprawują władzę materialną, polityczna lub duchową, nie pozwolili, by rządziła nimi korupcja.

Każda władza wiąże się z odpowiedzialnością za osoby, których ona dotyczy czy to pośrednio, czy bezpośrednio. Istnieje wiele władz, których ludzie sobie nie wybierają, które na nich oddziałują nawet nie z ich woli. Pomiędzy tymi, którzy sprawują władzę, a tymi, którzy jej podlegają, występuje jednakże niesymetryczna relacja - władza ma swoją siłę, której może użyć i często to robi bez podawania wystarczających czy proporcjonalnych racji zrozumiałych dla podwładnych.

Nie zawsze jest jednak tak, że władcy traktują relację z rządzonymi w duchu miłości i wrażliwej, służebnej odpowiedzi na zawierzenie, jakie mają wobec nich podwładni. Nierzadko władcy uzurpują sobie prawo do nacisku na innych, wyzyskują nieporadnych, wtrącają do więzień walczących o sprawiedliwość, tłumią odwoływanie się do prawa. Niestety, także władza duchowa może nie być sprawowana w duchu miłości i odpowiedzialności za Boży lud.

Władcy, którzy nie służą ludziom wedle woli Bożej, narażają się na ciągłe zsuwanie się po etycznej równi pochyłej. Szukając coraz to bardziej nieuprawnionych zysków, tacy rządzący ulegają m.in. pokusie korupcji, która pogrąża ich coraz bardziej, sprawiając, że ich władza stopniowo staje się teatrem przewrotnej nienawiści i niesprawiedliwości wobec własnego ludu, rodaków, pracowników, nie szczędząc własnych rodzin.

Papież Franciszek dobrze zna te różne fałszywe układy, które deprawują serca rządzących bliźnimi, i dlatego prosi nas o modlitwę. Bogactwo i władza, różne i przewrotne formy „rządu dusz” nierzadko prowadzą do bezmiernej pychy u tych, którzy nie sprawują swej władzy w duchu ofiarności i dźwigania krzyża w służbie bliźniemu sprawowanej po ojcowsku czy macierzyńsku. W tych sytuacjach jedynie modlitwa może pokonać mury serc tych rządzących, którzy przestali służyć i traktują innych jak niewolników, degradując ich ludzką godność.

 

Warto odwiedzić