ks. Tadeusz Loska SJ
5 grudnia 2010 - II NIEDZIELA ADWENTU
Wielki i mały pokój
I czytanie (Iz 11, 1-10): Gdy runie dąb, pozostaje pień lub korzeń, z których mogą wyrosnąć nowe pędy i latorośle. Takim obrazem posługuje się Izajasz. Prorok wybiega myślą w czasy, gdy Królestwo Judzkie i dynastia Dawida runą jak podcięty dąb. Ale Bóg sprawi, że wyrośnie różdżka z pnia Jessego (ojciec Dawida), wypuści się Odrośl z jego korzenia. Jego potomek zostanie obdarzony pełnią darów Ducha Świętego: otrzyma mądrość Salomona, roztropność i siłę Dawida, bojaźń Bożą Mojżesza i Abrahama. On wypełni prawo Boże i szczególną troską otoczy ubogich. Obrazy przedstawiające raj zwierzęcy zapowiadają idealne stosunki między ludźmi i narodami. Prawdziwy i powszechny pokój zapanuje dopiero wtedy, gdy narody uznają prawa Boga i skupią się wokół zapowiedzianego Potomka Dawida. Izajasz nazywa Go Różdżką z pnia Jessego, Odroślą, Korzeniem Jessego.