Bułgarska Czarna Madonna

24 sty 2017
Kamila Pasławska
 

Wśród łagodnych wzgórz i pięknych lasów, siedem kilometrów od granicy bułgarsko-tureckiej, w miasteczku Małko Tyrnowo znajduje się sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej Patronki Jedności Chrześcijan i św. Jana Pawła II. Opiekę nad nim sprawuje o. archimandryta Roman Kotewicz CR, jest to bowiem parafia unicka.

Skąd się wzięli polscy księża i wizerunek częstochowskiej Madonny w tym miejscu? Bułgarzy, dążąc w XIX w. do wyzwolenia spod okupacji tureckiej, pragnęli także uniezależnić się od zwierzchnictwa Patriarchatu Konstantynopolitańskiego. Bułgarska Cerkiew Prawosławna uzyskała autokefalię w 1870 r., natomiast już w 1860 r. część duchowieństwa podpisała unię z Kościołem katolickim, uznając zwierzchność papieża z zachowaniem liturgii bizantyjsko-słowiańskiej. Nowy Kościół nie miał wystarczającej liczby duchownych i papież Pius IX wysłał na misję bułgarską księży zmartwychwstańców, w ich charyzmat bowiem od początku istnienia była wpisana służba na rzecz jedności chrześcijan. Przybyli oni do Adrianopola (dziś tureckie Edirne), gdzie rozwijali szkolnictwo, założyli drukarnię i seminarium dla kleryków obu obrządków. Dbali o rozwój języka bułgarskiego i zachowanie liturgii i zwyczajów wschodnich.

W 1907 r. lwowski rzeźbiarz i pozłotnik Walenty Jakubiak przekazał zmartwychwstańcom obraz Matki Bożej Częstochowskiej wraz z sukienką, ramami i figurami aniołów. Do 1928 r. znajdował się on w ich kaplicy domowej w Adrianopolu. Po uzyskaniu niepodległości Bułgaria straciła Adrianopol, a zmartwychwstańcy, i wraz z nimi Czarna Madonna, przenieśli się do Starej Zagory.

Małko Tyrnowo, w okresie międzywojennym 10-tysięczne miasto, bogate dzięki kopalniom i handlowi, było kolejnym ważnym ośrodkiem misji bułgarskiej tego zgromadzenia. Prowadzili tu szkołę i niższe seminarium duchowne. W 1936 r. przy dużym zaangażowaniu wiernych wybudowano górujący nad miastem kościół pw. Świętej Trójcy.

Po 1950 r. komuniści wypowiedzieli katolikom bezwzględną wojnę. Skonfiskowano dobra kościelne, większość księży znalazła się w więzieniach, wiernych skutecznie zastraszano. Szczególnie prześladowano zakonników, uważanych za agentów obcego wywiadu. Obraz przewieziono do Małko Tyrnowa, gdzie w bardzo trudnych warunkach księża starali się jednak utrzymać życie religijne. Miasto i region podupadły; była to granica Układu Warszawskiego, obszar dostępny tylko za specjalnymi przepustkami. Kiedy w maju 1993 r. o. Roman objął parafię w Małko Tyrnowie, musiał wyremontować kościół, odtworzyć ikonostas. Jednak już 26 sierpnia tego samego roku bp Metody Stratiev poświęcił kaplicę Matki Bożej, wyrażając nadzieję, że będzie tu bułgarska Mała Częstochowa. Mając na względzie trudne w przeszłości współistnienie katolików i prawosławnych, dodał Jej tytuł Patronki Jedności Chrześcijan. Jan Paweł II w czasie swej pielgrzymki do Bułgarii w 2002 r. w sofijskiej katedrze ukoronował obraz, wtedy też erygowano sanktuarium. Dzięki staraniom o. Romana znalazły się w nim relikwie Papieża Polaka: już w 2002 r. używana w Bułgarii piuska, a później fragment zakrwawionej sutanny. Po kanonizacji Jana Pawła II naturalny był więc wybór tego miejsca na jego sanktuarium. I tak w bułgarskiej Małej Częstochowie złączony jest z Tą, której oddał się cały.

Ojciec Roman zadbał o wspaniały wystrój niewielkiej kaplicy. Odrestaurowane dzieło lwowskiego rzemieślnika tworzy tryptyk z freskami przedstawiającymi Zwiastowanie i Zesłanie Ducha Świętego: Matka Syna Bożego – wskazująca do Niego drogę – Matka Kościoła. Relikwie św. Jana Pawła II wraz z jego błogosławieństwem dla parafian i pielgrzymów otrzymały godną oprawę, a całości dopełniają herby Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Bułgarii. Kustosz sanktuarium radośnie i gorącym sercem wita pielgrzymów. Na co dzień mieszka on w Burgas, kiedy przyjeżdża do Małko Tyrnowa, dzwon zwołuje wiernych na liturgię. Niewielu ich, prawie same starsze panie, szkoda jednak, że nie można tu zamieścić nagrania śpiewu liturgicznego w ich wykonaniu. Może nie jest on perfekcyjny, ale ile w nim uczucia!

Dom parafialny jest najokazalszy wśród zachowanych budynków zabytkowej, drewnianej konserwacji i jest kosztowny w utrzymaniu. W 1934 r. przebywał w nim abp Angelo Roncalii, bułgarski papież, św. Jan XXIII. W pozostałych 4 domach tej swoistej małkotyrnowskiej starówki mieści się ciekawe muzeum historii, sztuki, etnografii i przyrody tego regionu.

Dziś Małko Tyrnowo to niewielkie miasteczko, cała gmina liczy niespełna 4000 mieszkańców. Wokół rozciąga się park przyrodniczy Strandża, największy w Bułgarii. Zamknięty rejon przygraniczny był przekleństwem dla gospodarki, a błogosławieństwem dla przyrody. Występuje tu wiele gatunków reliktowych i endemicznych. Rzeka Weleka z malowniczymi zakolami, przełomami i oryginalnym, szerokim ujściem do Morza Czarnego jest rajem dla wędkarzy. Nadmorskie tereny przyciągają miłośników ptaków – są tu m.in. czaple, ibisy i pelikany. Wieś Bryszalin to naturalny skansen architektury XVII–XIX w. We wsi Byłgari zachował się obrzęd rytualnego tańca na rozżarzonych węglach. Pochodzący z czasów pogańskich, został powiązany z obrzędami ku czci św. Konstantyna i św. Eleny. Kiedyś tańczyły tylko kobiety, specjalnie wybrane, dziś dla turystów w nadmorskich restauracjach tańczą także mężczyźni.

Warto odwiedzić to urokliwe miejsce. Ukryte w lasach kaplice skłaniają do kontemplacji. Piękno przyrody daje możliwość odpoczynku od gwaru i tłoku nadmorskich kurortów. Można też dołączyć do międzynarodowej pielgrzymki, która co roku pod koniec lata wyrusza z katedry św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu do Matki Bożej Częstochowskiej w Małko Tyrnowie i dalej pieszo do relikwii św. Jana Poprzednika (to wschodni tytuł św. Jana Chrzciciela) w Sozopolu.

 

Przeczytaj także

Urszula Janicka-Krzywda
ks. Stanisław Łucarz SJ
Mikołaj Świerad
Krystyna
ks. Marek Wójtowicz SJ
Jan Gać

Warto odwiedzić