Prawość sumienia

09 sie 2015
Mariola Bogumiła Bednarz
 

Człowiek jako ukoronowanie wszystkich istnień jest stworzony przez Boga na podobieństwo Jego obrazu w wymiarze moralnym, i jest zobowiązany do czci i miłości Boga.

Papież Franciszek mówi, że ta miłość jest prosta; polega na uwielbieniu Boga i służeniu bliźnim. To ona odróżnia człowieka od innych stworzeń. Świadectwo miłości przyczynia się do rozwoju Kościoła. I na tym właśnie polega godność nas chrześcijan, dzieci Bożych. Każdy z nas ją posiada jako daną mu od Boga. Prawość sumienia chrześcijanina jest dawaniem świadectwa prawdzie, gdyż człowiek prawy kieruje się dążeniem ku dobru. Punkt odniesienia dobra w sensie moralnym stanowi Bóg i Jego prawo. Zagadnienie to dotyczy sumienia, czyli sądu rozumu praktycznego, który wzywa każdego z nas do czynienia dobra.

 

Wybierajmy dobro

Bardzo ważną rolę pełni tu właśnie sumienie prawe, które jest instancją osądu człowieka i jego czynów. Sumienie jest osądem konkretnej sytuacji, opartym na racjonalnym przeświadczeniu, że należy miłować i czynić dobro. Trzeba nam wyzbyć się zła, bo ono zniewala i krzywdzi człowieka. Zło moralne unieszczęśliwia. Należy go unikać! Poprzez prawe sumienie człowiek poznaje powierzone mu dobro. W jego głębi chrześcijanin odkrywa prawo, któremu chce być posłuszny. Ten głos Boży wzywa nas tam, gdzie istnieje potrzeba miłowania i czynienia dobra. Błogosławiony Pier Giorgio Frassati trafnie powiedział: Niestety, kiedy w grę wchodzą światowe honory, ludzie gotowi są deptać własne sumienia… Czyż nie jest to prawdą? Każdy z nas posiada własne, indywidualne rozeznanie tego co dobre i co złe. A owo rozeznanie jest naszym sumieniem, najtajniejszym sanktuarium chrześcijanina, gdzie przebywa on sam z Bogiem, słysząc Jego głos. Jesteśmy zobowiązani do wewnętrznej pracy w celu wyrobienia sobie należytego osądu sumienia.

W Starym Testamencie głos sumienia umiejscowiony jest w sercu. Psalm 50 mówi o udręczeniu serca z powodu grzechu. W Nowym Testamencie Jezus Chrystus chwali w przypowieści celnika, który uniża się przed Bogiem w świątyni i przyznaje do grzesznego stanu swojej duszy (Łk 18, 13). Tak więc winniśmy postępować za głosem sumienia. A sumienie dobrze formowane jest prawe, zapewnia nam wolność i prowadzi nas do pokoju serca. Kieruje się ono słowem Bożym, które powinniśmy przyjmować z wiarą i modlitwą, często przystępując do sakramentu pojednania i Eucharystii. Jesteśmy wspomagani darami Ducha Świętego, świadectwem i radami innych, prowadzeni nauczaniem Kościoła, do którego należymy i który troszczy się o nas. Dlatego sumienie jako wewnętrzny głos Boga w naszym sercu powinno być dla każdego chrześcijanina ostatecznym kryterium postępowania moralnego.

 

Dążmy do prawości

Chrześcijańska prawość to: uczciwość, rzetelność, sprawiedliwość, odpowiedzialność i prawdomówność. Niech życie wasze będzie godne Ewangelii Chrystusowej (Flp 1, 27). Starajmy się, aby uczciwość, która polega na wywiązywaniu się z danego ludziom słowa i przestrzeganiu reguł społecznych, cechowała nasze codzienne postępowanie. Święty Jan Paweł II ujmuje prawość w słowach: Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniała je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna. Rzetelność świadczy o dokładności w wykonywaniu powierzonych nam zadań. Sprawiedliwym jest ten, kto kieruje się prawym postępowaniem i ma wolę oddawania Bogu i bliźniemu tego, co im jest należne. G.W. Leibniz mówi, że sprawiedliwość nie jest niczym innym jak miłością bliźniego ludzi mądrych. Odpowiedzialność za swoje lub czyjeś czyny jest naszym obowiązkiem moralnym. Zobaczmy to na przykładzie, który nam stawia św. Jan Paweł II: Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka. Pismo Święte mówi o prawdomówności: Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie ( Mt 5, 37). Dlaczego tak ważna jest prawdomówność? Katechizm Jana Pawła II poucza, że kłamstwo jest ze swej natury godne potępienia. Jest profanacją słowa, które ma komunikować innym poznaną prawdę. Fałsz, ponieważ jest sprzeciwem przeciwko cnocie prawdomówności, prawdziwie krzywdzi bliźniego. Zawiera w sobie podział ludzi i powoduje zło. Święty Jan Paweł II akcentuje: Kłamstwo jest zgubne dla każdej społeczności, podważa zaufanie między ludźmi i niszczy tkankę relacji społecznych.

Uwierzmy, że to Bóg jest źródłem wszelkiej prawdy. Jego słowo jest prawdą, a chrześcijanin zawsze kieruje się ku prawdzie. Żyć w prawdzie to być w sumieniu prawym człowiekiem.

 

Warto odwiedzić