Manewr Gorbaczowa

10 lis 2014
Filip Musiał
 

W listopadzie 1989 r. upadł mur berliński. Elektryzujące zdjęcia ludzi burzących betonowy symbol podziału świata są wymownym świadectwem upadku komunistycznej potęgi i końca zimnej wojny. Ćwierć wieku temu sowieckie „imperium zewnętrzne” – czyli kraje satelickie w środkowo-wschodniej Europie – wymknęło się spod kontroli Moskwy i rozpoczęło mozolną drogę do demokracji i kapitalizmu.

 

Pierestrojka, czyli „odwilż-bis”

W połowie lat 80. głęboki kryzys gospodarczy bloku wschodniego zmusił nowego przywódcę sowieckiego imperium Michaiła Gorbaczowa do przeprowadzenia ryzykownego manewru. Jego celem miało być zapewnienie komunistom możliwości zachowania pełni władzy politycznej. Od strony propagandowej aparatowi partyjnemu i skomunizowanemu społeczeństwu pierestrojkę prezentowano jako powrót do „norm leninowskich”. Faktycznie, w dużym uproszczeniu można powiedzieć, że miała być zabiegiem łączącym elementy „nowej polityki ekonomicznej” z lat 20. i „odwilży” z połowy lat 50. Chodziło więc o doprowadzenie do „liberalizacji” gospodarczej i odprężenia w relacjach z Zachodem, co pozwoliłoby na zaciągnięcie kredytów. Bez nich niemożliwa była reanimacja imperium pogrążonego w gospodarczej katastrofie.

Zainicjowana w połowie lat 80. pierestrojka miała pozwolić na utrzymanie przez komunistów władzy politycznej (a w wersji minimalistycznej „pakietu kontrolnego” nad sceną polityczną). Narzędziami do osiągnięcia celu miały być: łagodniejsza polityka w sferze kulturalnej i informacyjnej; wprowadzenie korekt w systemie gospodarczym; wstrzymanie wyścigu zbrojeń, którego koszty doprowadzały sowiecką gospodarkę do ruiny; dopuszczenie do jawnej aktywności na scenie politycznej środowisk opozycyjnych niepodważających prymatu komunistów oraz przesunięcie centrum władzy z niewydolnego i skompromitowanego aparatu partii komunistycznej do silnego urzędu prezydenckiego.

Na przełomie czerwca i lipca 1988 r., w czasie XIX Wszechzwiązkowej Konferencji Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego zapowiedziano m.in. „demokratyzację” systemu w stronę „socjalistycznych rządów prawa”. Podjęto zarazem decyzję o przekształceniu Rady Najwyższej (sowieckiego parlamentu) w Zjazd Deputowanych Ludowych (ZDL) – o uprawnieniach konstytuanty. Zjazd miał wybrać prezydenta ZSRS, któremu miały być nadane wielkie kompetencje – przy czym dla wszystkich było jasne, że zostanie nim Gorbaczow. Wybory do ZDL przeprowadzono w marcu 1989 r. (a więc przed zakończeniem obrad „okrągłego stołu” w PRL) – komuniści i ich sojusznicy mieli zagwarantowane 85% mandatów. Spośród pozostałych 15% część przejęli kryptokomuniści formalnie uchodzący za niezwiązanych z partią, ale do ZDL wprowadzono także „konstruktywnych” reprezentantów ruchu dysydenckiego. Kontraktowe wybory z czerwca 1989 r. w PRL nie były więc pierwszymi w bloku wschodnim…

Ostatecznie jednak efekt działań podjętych przez Gorbaczowa i innych przywódców bloku wschodniego – w zamierzeniu naprawczych i stabilizujących władzę komunistyczną – okazał się przeciwny do przewidywanego. Pierestrojka osłabiła partie komunistyczne i doprowadziła do utraty przez nie kontroli nad sferą polityczną, a rozbudzenie nacjonalizmów w republikach sowieckich do dekompozycji wschodniego imperium „wewnętrznego” i ostatecznego rozpadu ZSRS w grudniu 1991 r. Wdrożony plan ratunkowy pozwolił jednak wstrzymać dalsze zmiany i zablokować dążenia do pełnego zdemokratyzowania systemu w Rosji.

 

Modele zmian

W „imperium zewnętrznym” realizowano trzy modele przemian: w PRL i na Węgrzech, a później w Bułgarii – wariant „okrągłostołowy”, w Czechosłowacji i NRD „aksamitne rewolucje”, natomiast w Rumunii – przewrót.

Warto jednocześnie przypomnieć, że na Węgrzech rozmowy „trójkątnego stołu” zakończono we wrześniu 1989 r., a wolne wybory przeprowadzono w dwóch turach w marcu i kwietniu 1990 r. W NRD po rozmowach „okrągłego stołu” z grudnia 1989, wolne wybory zorganizowano w marcu 1990 r. W Czechosłowacji po „aksamitnej rewolucji” z listopada, w grudniu 1989 powstał rząd z udziałem opozycji, a wolne wybory przeprowadzono w czerwcu 1990 r. W Bułgarii rozmowy „okrągłego stołu” zakończyły się w marcu 1990 r., a wolne wybory zorganizowano w czerwcu – wygrali w nich komuniści przemianowani na Bułgarską Partię Socjalistyczną… W Rumunii władzę utrzymali komuniści, nie dopuszczając do negocjacji z opozycją. Ekipa „reformatorska” poświęciła natomiast dotychczasowego przywódcę partii, znienawidzonego przez społeczeństwo Nicolae Ceausescu, który został w grudniu 1989 r. skazany i rozstrzelany. Dzięki temu zabiegowi komuniści, którzy utworzyli Front Ocalenia Narodowego, wygrali wolne wybory w maju 1990 r.

W Polsce wolne wybory do Sejmu i Senatu przeprowadzono dopiero jesienią 1991 r. Byliśmy więc ostatnim krajem byłego bloku wschodniego, w którym wyłoniono parlament w wolnym głosowaniu. Opóźnienie procesu demokratyzacji w Polsce pozwoliło komunistom wykorzystać ten czas na wzmocnienie swej pozycji w gospodarce (której niektóre sektory – np. paliwowy – początkowo zmonopolizowali) oraz odbudowanie nadwyrężonej nieudolną realizacją pierestrojki pozycji w polityce. „Manewr Gorbaczowa” się nie powiódł, ale mimo to komuniści wdrożyli plany ratunkowe, które pozwoliły im na elastyczne wpasowanie się w nową sytuację polityczną (na zasadach równoprawnych z dotychczasową opozycją) i gospodarczą (w wielu sferach na zasadach uprzywilejowanych) oraz uniknięcie odpowiedzialności za sprawowanie totalitarnych rządów.

 

Warto odwiedzić